Rosyjsko-niemiecka fascynacja i strach

W Debacie Poranka o wzajemnych relacjach Rosji i Niemiec rozmawiali Stanisław Ciosek i prof. Stanisław Sulowski. – Miłość rosyjsko-niemiecka sięga 200 lat wstecz – mówił w Polskim Radiu 24 Stanisław Ciosek.  

2015-08-24, 10:00

Rosyjsko-niemiecka fascynacja i strach
Władimir Putin i Angela Merkel podczas obchodów z okazji 70 lecia zakończenia II Wojny Światowej w Moskwie/fot.AP/FOTOLINK/Eastnews

Posłuchaj

24.08.15 Prof. Stanisław Sulowski: Nie będzie tak, że cała Europa Zachodnia zechce umrzeć za skrawek terenu na wschodzie (…)”.
+
Dodaj do playlisty

Według specjalistów istniały trzy filary polityki niemieckiej względem Rosji: żadnej decyzji bez Moskwy w sprawach regionu, wciąganie Rosji w struktury zachodnie i zmiana kraju poprzez współpracę ekonomiczną. Prof. Stanisław Sulowski z Instytutu Nauk Politycznych UW przyznał, że obecna sytuacja konfliktu na Ukrainie przekreśliła te założenia.

– Podejmowano próby demokratyzacji Rosji poprzez zbliżenie i wzajemne kontakty. Taka była strategia, że przez zmiany wprowadzi się pełną demokrację w Rosji. To jednak olbrzymi kraj i eksport demokracji jest nie do końca możliwy. Trzeba uwzględnić rosyjską mentalność, kulturę polityczną i doświadczenia – mówił ekspert.

Natomiast zdaniem Stanisława Cioska zwycięży polityka realna w relacjach z Moskwą. Dojdzie do nawiązania współpracy gospodarczej z Rosją, co będzie wielką korzyścią dla całej Europy.

– Zachód Europy ma technologię, konsumentów i głód surowców. Natomiast na wschodzie znajdują się niezmierzone bogactwa naturalne oraz siła robocza. Aż się prosi o scalenie tych potencjałów. Rezultaty pojawiłyby się bardzo szybko i nam wszystkim żyłoby się lepiej. Wierzę, że ta idea ostatecznie zwycięży – powiedział były ambasador w Moskwie.    

REKLAMA

Więcej o wzlotach i upadkach w obustronnych relacjach rosyjsko-niemieckich w całej rozmowie.

Gospodarzem był Robert Walenciak.

Polskie Radio 24/gm/mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej