Ustawa o pomocy dla frankowiczów do zmiany. ZBP przedstawił swoje propozycje
Ustawa o frankowiczach nie powinna naruszać bezpieczeństwa depozytów klientów banków, destabilizować sektora ani zmniejszać jego zdolności do finansowania gospodarki - uważa szef ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz. We wtorek przedstawił on propozycje zmian w ustawie, którą zajmie się Senat.
2015-08-25, 14:43
Podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes Związku Banków Polskich wskazał, że bankowcy czekają obecnie na obrady izby niższej, a także komisji senackiej poświęcone ustawie. Dodał, że wszelkie inicjatywy jakie się pojawią na tym etapie prac będą na bieżąco komentowane przez sektor.
- Chcielibyśmy, aby rozwiązania, które powstaną w parlamencie były rozwiązaniami, które będą służyć łagodzeniu skutków ewentualnych okresowych zmian wartości walut, ale jednocześnie w taki sposób, aby nadal sektor bankowy był stabilny, by bezpieczne były depozyty, żeby polski sektor bankowy nie zmniejszył istotnie zdolności do finansowania rozwoju polskiej gospodarki w kolejnych latach - mówił szef ZBP.
Bankowcy chcą wprowadzenia kryterium socjalnego
Głównym postulatem bankowców jest zmiana zapisu mówiącego o tym, że koszt restrukturyzacji kredytów walutowych w 90 proc. miałyby pokrywać banki. W pierwotnej wersji projektu ustawy autorstwa PO koszt miał być dzielony po równo pomiędzy bank i kredytobiorcę. Podczas głosowania nad ustawą nieoczekiwanie przyjęto jednak niekorzystną dla banków poprawkę autorstwa SLD.
Bankowcy chcą też wprowadzenia w ustawie kryterium socjalnego. - Zaproponowaliśmy, aby z możliwości, jakie daje ta ustawa, mogli skorzystać ci kredytobiorcy, którzy legitymują się dochodami niższymi niż przeciętna wielkość wynagrodzenia w dziale przedsiębiorstw - wskazał. Zaznaczył jednocześnie, że ta kwestia może być doprecyzowana.
Minister finansów Mateusz Szczurek o frankowiczach: nierówne traktowanie kredytobiorców może naruszać konstytucję.
Źródło: TVN24/x-news
Zaangażowanie NBP w proces restrukturyzacji kredytów
Inna propozycja odnosi się do zaangażowania NBP w proces restrukturyzacji kredytów. Pietraszkiewicz zaznaczył, że rolą banku centralnego miałoby być asekurowanie tego procesu tak, by nie doszło do ewentualnych zawirowań na rynkach: walutowym lub papierów wartościowych.
Bankowcy chcieliby też zracjonalizowania terminów, o jakich mówi ustawa. Chodzi m.in. o wydłużenie czasu rozpatrywania wniosku kredytobiorców do 90 dni roboczych (z zapisanych obecnie 30 dni).
Kolejna propozycja to możliwość rozłożenia w czasie uprawnień kredytobiorcy do złożenia wniosku klienta w zależności od poziomu LtV.
Ustawą zajmie się Senat
Celem uchwalonej niedawno przez Sejm ustawy o szczególnych zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych jest umożliwienie restrukturyzacji części walutowych kredytów hipotecznych. Wiązałoby się to z przewalutowaniem kredytu i obliczeniem różnicy między uzyskaną kwotą, a kwotą zadłużenia posiadaną, gdyby kredyt został udzielony w złotych. Różnica ta, jeżeli będzie wartością dodatnią, ma być umarzana, ale - zgodnie z przyjętą przez Sejm poprawką SLD - koszt tego w 90 proc. miałyby ponieść banki.
Obecnie ustawa trafiła do Senatu. Pod koniec tego tygodnia ma się nią zająć senacka komisja finansów. Posiedzenie Senatu - na początku września.
Premier Ewa Kopacz o ustawie ws. frankowiczów: poprawka SLD spowoduje destabilizację systemu bankowego.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
PAP, awi
REKLAMA