Pierwszy tego lata śmiertelny wypadek w polskich Tatrach

Turysta spadł w przepaść z Orlej Perci w rejonie Żlebu Honoratki. Mężczyzna nie przeżył upadku.

2015-09-01, 15:12

Pierwszy tego lata śmiertelny wypadek w polskich Tatrach
Ścieżka Orlej Perci pnąca się szczytami Małego Koziego Wierchu. Foto: Jerzy Opioła/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Naczelnik TOPR Jan Krzysztof o wypadku, w którym zginął turysta (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do tragedii doszło we wtorek. Ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o wypadku poinformował przypadkowy turysta, który był świadkiem zdarzenia.

- Mężczyzna najprawdopodobniej potknął się i spadł z dużej wysokości. W tym miejscu zdarzyło się wiele tragicznych wypadków - powiedział naczelnik TOPR Jan Krzysztof.

Ciało turysty zostało przetransportowane śmigłowcem do Zakopanego.

To pierwszy od początku wakacji śmiertelny wypadek turystyczny w polskich Tatrach. Wcześniej w tym rejonie zmarły dwie osoby, ale był to skutek zatrzymania akcji krążenia.

Orla Perć uchodzi za najniebezpieczniejszy szlak w polskiej część Tatr. Trasa jest zabezpieczona łańcuchami i drabinkami.

W Tatrach panują bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki, jednak wybierając się w wysokie partie gór, w żlebach i miejscach zacienionych można napotkać niebezpieczne płaty śniegu.

Silnie operujące w górach słońce jest często przyczyną odwodnień i zasłabnięć. Planując wysokogórską wyprawę należy mieć ze sobą zapas wody.

IAR, PAP, kk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej