Pierwszy tego lata śmiertelny wypadek w polskich Tatrach
Turysta spadł w przepaść z Orlej Perci w rejonie Żlebu Honoratki. Mężczyzna nie przeżył upadku.
2015-09-01, 15:12
Posłuchaj
Do tragedii doszło we wtorek. Ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o wypadku poinformował przypadkowy turysta, który był świadkiem zdarzenia.
- Mężczyzna najprawdopodobniej potknął się i spadł z dużej wysokości. W tym miejscu zdarzyło się wiele tragicznych wypadków - powiedział naczelnik TOPR Jan Krzysztof.
Ciało turysty zostało przetransportowane śmigłowcem do Zakopanego.
To pierwszy od początku wakacji śmiertelny wypadek turystyczny w polskich Tatrach. Wcześniej w tym rejonie zmarły dwie osoby, ale był to skutek zatrzymania akcji krążenia.
Orla Perć uchodzi za najniebezpieczniejszy szlak w polskiej część Tatr. Trasa jest zabezpieczona łańcuchami i drabinkami.
W Tatrach panują bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki, jednak wybierając się w wysokie partie gór, w żlebach i miejscach zacienionych można napotkać niebezpieczne płaty śniegu.
Silnie operujące w górach słońce jest często przyczyną odwodnień i zasłabnięć. Planując wysokogórską wyprawę należy mieć ze sobą zapas wody.
IAR, PAP, kk
REKLAMA
REKLAMA