Cała Polska czytała "Lalkę" Bolesława Prusa. "To był piękny dzień"

Od gór aż po morze, w ponad 1600 miejscach w Polsce zabrzmiały w sobotę fragmenty "Lalki" Bolesława Prusa. Narodowe czytanie tej wielkiej powieści rozpoczął w warszawskim Ogrodzie Saskim prezydent Andrzej Duda. Kilka kolejnych zdań odczytała jego małżonka Agata Kornhauser-Duda.

2015-09-06, 08:13

Cała Polska czytała "Lalkę" Bolesława Prusa. "To był piękny dzień"
Kadr z serialu telewizyjnego na podstawie powieści Bolesława Prusa "Lalka" w reżyserii Ryszarda Bera z 1976 r. Na zdjęciu aktorka Barbara Wrzesińska. Foto: TVP/PAP- Mirosław Stankiewicz

Posłuchaj

Andrzej Duda dziękował za stworzenie wspólnoty wokół wielkiego dzieła polskiej literatury (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Andrzej Duda dziękował za stworzenie wspólnoty wokół wielkiego dzieła polskiej literatury. Pierwsza dama przekonywała, że z czytania książek płyną same korzyści. Obok przyjemności wyliczyła poszerzanie wiedzy, wzbogacanie języka i budowanie tożsamości narodowej.

Prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą podczas inauguracji w Ogrodzie Saskim w Warszawie akcji Narodowe Czytanie "Lalki" Bolesława Prusa Prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą podczas inauguracji w Ogrodzie Saskim w Warszawie akcji Narodowe Czytanie "Lalki" Bolesława Prusa

Prezydent również zakończył Narodowe Czytanie "Lalki" w Ogrodzie Saskim. Andrzej Duda zaznaczył, że akcja łączyła Polaków nie tylko w kraju, ale poza jego granicami, bo wzięła w niej udział Polonia z Włoch, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Łotwy, Litwy, a nawet z Republiki Południowej Afryki.

- To był piękny dzień. Piękny w całej Polsce, bo można było dziś nie tylko w setkach polskich miast i miasteczek usłyszeć "Lalkę", w różnych miejscach publicznych - otwartych, takich jak Ogród Saski w Warszawie, ale także w bibliotekach czy w domach, gdzie wzięto sobie do serca ten nasz narodowy dzień czytania. Można było dziś spotkać na wielu ulicach Wokulskich, Rzeckich, Izabele Łęckie, bo na różne sposoby dzisiaj to Narodowe Czytanie obchodzono. Za to właśnie chciałbym podziękować, za tę wielką wspólnotę wokół narodowego dzieła, za wspólnotę wokół naszych najważniejszych wartości, tego, co wszyscy szanujemy i co nas spaja - powiedział Andrzej Duda.

REKLAMA

TVN24/x-news

Prezydent przypomniał, że do uczestnictwa w tegorocznym Narodowym Czytaniu zgłosiło się około 2000 chętnych z całej Polski i z zagranicy. W Słupsku na dworcu kolejowym czytano "Lalkę" w pięciu językach - po niemiecku, angielsku, francusku, rosyjsku i węgiersku. O 11.29 z Łodzi do Sieradza ruszył "Pociąg do "Lalki", którego obsługa wystąpiła w kostiumach z epoki i głośno czytała "Lalkę" pasażerom. Prezydent dziękował za inwencję wykazaną przez organizatorów. 

- Ta inwencja sprawia, że to nasze Narodowe Czytanie jest nie tylko pożyteczne, ale staje się także ciekawe, czasem zabawne, przez to "Lalka" staje się powieścią nam współczesną, nam bliską - mówił Andrzej Duda.

Ku zaskoczeniu wszystkich, prezydent nie podał tytułu dzieła, które będzie czytane za rok. - Pomyśleliśmy, że na to pytanie mogliby odpowiedzieć nasi rodacy. Damy im na to odpowiedni czas - mówił prezydent. Dodał, że 1 lutego, kiedy wypada Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, zostanie ogłoszone jaki utwór będzie czytany w przyszłym roku.

REKLAMA

Lalka w całym kraju

"Lalkę" można było usłyszeć w całym kraju - na ulicach miast, w parkach, na placach, w szkołach, bibliotekach, czy domach kultury. Interpretację lektury powierzono politykom, samorządowcom i ludziom kultury. Jedni występowali w roli narratorów, inni czytali z podziałem na role. Dla jednych to było wyzwanie, dla innych - wyróżnienie. Wszystkim przyświecał jeden cel - propagowanie czytania książek, które wypierane są przez nowoczesne, elektroniczne nośniki.

W Ogrodzie Saskim w Warszawie kolejne fragmenty tego dzieła prezentowały gwiazdy polskiego kina, między innymi Anna Dymna, Jerzy Bończak, Małgorzata Foremniak czy Bartłomiej Topa. Licznie przybyli warszawiacy podkreślali, że warto organizować takie akcje, gdyż czytelnictwo w Polsce kuleje.

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczecinie wysłuchać można było "Lalkę" w interpretacji między innymi aktorów, dziennikarzy, bibliotekarzy, rapera a także osób niewidomych, korzystających z alfabetu Braille'a.

Izabela Łęcka była bohaterką Narodowego Czytania "Lalki" Bolesława Prusa w Radomiu. W tym mieście z wielu wątków powieści wybrano ten, opisujący losy tytułowej postaci i głównej bohaterki książki.

REKLAMA

Parlamentarzyści, samorządowcy, ludzie kultury, nauki, młodzież, a nawet policjanci czytali "Lalkę" w ogrodach Pałacu Ogińskich w Siedlcach, który usytuowany jest naprzeciw budynku szkoły, do której przez pewien czas uczęszczał Aleksander Głowacki, czyli późniejszy Bolesław Prus.

Z kolei na Starym Mieście w Lublinie powieść czytali pracownicy miejskiej biblioteki publicznej - przebrani w stroje z epoki.

Publiczne czytanie największych polskich dzieł literackich zainicjował w 2012 roku prezydent Bronisław Komorowski. Podstawowym celem przedsięwzięcia jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.

Trzy lata temu był czytany "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza, dwa lata temu słuchaliśmy dzieł Aleksandra Fredry, a w ubiegłym roku - "Trylogii" Henryka Sienkiewicza.

REKLAMA

Jak co roku na stronie portalu Polskiego Radia nadawaliśmy transmisję z Narodowego Czytania w Ogrodzie Saskim (w godz. 11.00-22.00). Szczegóły znajdą Państwo tutaj.

IAR,PAP,kh

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej