Liga Europy: Lech Poznań - Belenenses. Były szanse na gole, ale skończyło się bezbramkowym remisem

Piłkarze Lecha Poznań w czwartek rozpoczęli udział w fazie grupowej Ligi Europy. W 1. kolejce bezbramkowo zremisowali na własnym boisku z portugalskim Belenenses.

2015-09-18, 00:18

Liga Europy: Lech Poznań - Belenenses. Były szanse na gole, ale skończyło się bezbramkowym remisem
Dawid Kownacki (P) z miejscowego Lecha i Joao Amorim (L) z CF Os Belenenses w pierwszym meczu obu druzyn w grupie I piłkarskiej Ligi Europejskiej, rozegranym w Poznaniu. Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Posłuchaj

Wojciech Bernard komentuje mecz Lech Poznań - Belenenses Lizbona (Jedynka) część 1.
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Liga Europy 1200.jpg
Liga Europy

Bardzo przeciętna inauguracja rozgrywek Ligi Europejskiej w Poznaniu. Lech wciąż jest daleko od mistrzowskiej formy i nadal nieporadny oraz nieskuteczny w ataku. Goście z Portugalii w stolicy Wielkopolski też nie pokazali wielkiego futbolu.

Trener gospodarzy Maciej Skorża trochę zaskoczył wyjściowym składem. Posadził na ławce rezerwowych m.in. Kaspra Hamalainena, Karola Linettiego, Tomasz Kędziorę i Barry Douglasa. Bynajmniej nie za słabą postawę w poprzednich meczach, ale szkoleniowiec dał do zrozumienia, że to jednak krajowa ekstraklasa będzie teraz priorytetem dla klubu. A wspomniani zawodnicy mieli odpocząć przed kolejnym meczem ligowym w Białymstoku.

Jeszcze większą i to bardzo smutną niespodzianką były puste trybuny. Stwierdzenie, że Poznań długo czekał na grę swoich piłkarzy w fazie grupowej tych rozgrywek nie miało zupełnie odzwierciedlenia we frekwencji. Na stadion pofatygowało się niespełna osiem tysięcy kibiców. A pięć lat temu każdy z meczów LE (z Red Bull Salzburg, Manchesterem City i Juventusem Turyn) obejrzało ponad 40 tysięcy.

REKLAMA

Bez dopingu i atmosfery mecz Lecha z Belenenses przypominał momentami grę towarzyską. Piłkarze obu drużyn nie kwapili się do bardziej zdecydowanych ataków. Wolne tempo, brak sytuacji bramkowych, a przy tym sporo niecelnych podań – tak wyglądała pierwsza połowa spotkania.

Lechici próbowali od czasu do czasu rozmontować defensywę gości, ale więcej w ich poczynaniach było chęci niż pomysłu. Niezłą indywidualną akcją popisał się Dariusz Formella, aktywny był Dawid Kownacki, ale Ventura nie miał tak naprawdę okazji do zaprezentowania swoich umiejętności.

To Portugalczycy w pierwszej połowie byli bliżsi objęcia prowadzenia. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tonel najwyżej wyskoczył do piłki i trafił w poprzeczkę.

REKLAMA

Tuż na początku drugiej połowy znów sporo szczęścia miał Jasmin Buric, któremu z pomocą przyszedł słupek po strzale Carlosa Martinsa.

Dopiero w ostatnich 30 minutach Lech wreszcie pokazał namiastkę dobrego futbolu. Po akcji Kebby Ceesaya, nadbiegający Denis Thomalla nieczysto uderzył piłkę i.. sam wpadł do bramki. Futbolówka potoczyła się tuż obok słupka, a na trybunach było słychać kolejny jęk zawodu, ale też pierwsze, głośne okrzyki "Kolejorz, Kolejorz".

Wprowadzony w drugiej połowie Szymon Pawłowski nieco ożywił ofensywne poczynania Lecha. Sam był bliski pokonania bramkarza gości, który z trudem wybił piłkę na rzut rożny.

W samej końcówce Portugalczycy dwukrotnie groźnie strzelali z dystansu. Buric był jednak na posterunku, a uderzenie Kucy poszybowało nad poprzeczką i mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.

REKLAMA

Kolejne spotkanie w Lidze Europejskiej mistrzowie Polski zagrają 1 października na wyjeździe z FC Basel.

Lech Poznań - Belenenses Lizbona 0:0

Żółte kartki: Lech - Dariusz Dudka, Kebba Ceesay, Tamas Kadar; Belenenses - Joao Amorim.

Lech: Jasmin Buric – Kebba Ceesay, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Tamas Kadar – Gergo Lovrencsics (68. Szymon Pawłowski), Dariusz Dudka, Dawid Kownacki (60. Kasper Hamalainen), Łukasz Trałka (46. Karol Linetty), Dariusz Formella – Denis Thomalla.

Belenenses: Ventura – Andre Geraldes, Goncalo Brandao, Tonel, Joao Amorim - Luis Leal, Ruben Pinto, Andre Sousa (81. Ricardo Dias), Carlos Martins (89. Dalcio Gomes), Miguel Rosa – Fabio Sturgeon (63. Kuca).

Sędziował: Serhij Bojko (Ukraina). Widzów: 7 934.

man, PAP

RELACJA NA ŻYWO:

Lech Poznań - Belenenses 0:0

90+3 min - KONIEC MECZU!

90+2 min - Kolejna okazja Belenenses. Tym razem niewiele brakowało do strzelenia gola po strzale Kucy

REKLAMA

90+1 min - Miguel Rosa poładnym dośrodkowaniu strzela głową, ale piłka mija słupek bramki Lecha Poznań o centymetry

77 min - Lech Poznań cały czas naciera. Tym razem po szybkiej akcji strzałem w krótki róg próbował zaskoczyć Formella, ale bramkarz gości był na posterunku

73 min - Znów świetnie prezentuje się Szymon Pawłowski, który solowo wychodzi z kontrą i oddaje celny strzał na bramkę Ventury, ale Lech Poznań zyskał na tym uderzeniu tylko rzut rożny

68 min - Ostatnia zmiana w "Kolejorzu". Szymon Pawłowski zastępuje Gergo Lovrencsicsa. Chwilę później skrzydłowy Lecha próbuje zaskoczyć golkipera gości strzałem z dystansu, ale ten pewnie łapie piłkę

REKLAMA

65 min - Chwilę później groźnie strzela głową Pontus Arajuuri, ale piłka mija bramkę Ventury o centymetry

65 min - ALEŻ SZANSA! Chyba najlepsza okazja Lecha Poznań w tym spotkaniu. Kebba Ceesay świetnie wpada w pole karne i centruje piłkę do Denisa Thomalli. Napastnika mistrzów Polski ubiega obrońca, ale kieruje piłkę w światło bramki, gdzie z linii wybija ją bramkarz Belenenses! Wszyscy widzieli już chyba futbolówkę w siatce, ale Lech zdołał tylko wywalczyć rzut rożny

61 min - Coraz częściej atakuje teraz drużyna Macieja Skorży. Gergo Lovrencsics znajduje w polu karnym Dariusza Formellę, ale skrzydłowy Lecha Poznań fatalnie przestrzelił

60 min - Druga zmiana w zespole "Kolejorza" - Kasper Hamalainen za Dawida Kownackiego

REKLAMA

55 min - Na trybunach zasiada zaledwie 7934 kibiców. W obecnym sezonie to najniższa frekwencja na tym stadionie

48 min - SŁUPEK! Znów szczęście sprzyja mistrzom Polski. Tym razem piłka odbija się od słupka bramki Lecha Poznań po strzale Carlosa Martinsa

REKLAMA

47 min - Przykro patrzeć na w połowie puste trybuny. Ma to związek z bojkotem meczu przez część kibiców Lecha Poznań. Wszystko w związku z decyzją UEFA o przeznaczeniu 1 euro z biletów rozgrywek Ligi Mistrzów i Ligi Europy na pomoc dla uchodźców. Łącznie na stadionie pojawiło się zaledwie 8 tys. ludzi

46 min - Mamy jedną zmianę w zespole mistrza Polski. Za Łukasza Trałkę wchodzi Karol Linetty

45 min - KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY!

REKLAMA

44 min - Łukasz Trałka wychodzi do źle wypiąstkowanej piłki przez bramkarza gości, ale jesgo strzał z pierwszej piłki pozostawia wiele do życzenia

37 min - Znów było groźnie. Kolejny strzał głową zawodnika Belenenses mija o centymetry bramkę strzeżoną przez Jasmina Buricia. Portugalczycy przejęli inicjatywę w tym spotkaniu

36 min - POPRZECZKA! Po uderzeniu głową Miguela Rosy piłka odbija się od poprzeczki bramki Lecha Poznań, a następnie jest wybita na rzut rożny dla gości

30 min - Goncalo Jardim Brandao oddaje uderzenie na bramkę Lecha Poznań, ale strzał jest w sam środek bramki i Jasmin Burić bez problemu broni

REKLAMA

21 min - Denis Thomalla oddaje strzał z granicy pola karnego, ale Hugo Ventura nie ma problemu z jego wyłapaniem

17 min - Solowej akcji próbuje Gergo Lovrencsics, ale Węgier nie może znaleźć sobie dobrej pozycji do oddania strzału

8 min - Początek spotkania dość niemrawy. Można to trochę nazwać "meczem walki", ale to chyba też byłaby nadinterpretacja. Żółty kartonik otrzymuje Dariusz Dudka

REKLAMA

21.05 - Na trybunach skromna grupa kibiców klubu z Lizbony

21.05 - ZACZYNAMY!

21.00 - Poznaliśmy już skład Lecha Poznań na dzisiejszy mecz

REKLAMA

20.47 - Trwa rozgrzewka piłkarzy mistrza Polski. Według obserwatorów tego spotkania nie wygląda zbyt obiecująco

20.45 - Europejska Unia Piłkarska (UEFA) zapłaci co najmniej 2,4 mln euro każdemu klubowi, który zagra w fazie grupowej Ligi Europejskiej. O tą kwotę na pewno wzbogacą się Lech Poznań i Legia Warszawa, które zdołały przebrnąć eliminacje. Władze UEFA wiosną tego roku zdecydowały o zwiększeniu wysokości premii w rozgrywkach pucharowych na lata 2015-18. W Lidze Europejskiej ich suma wzrośnie rocznie do 381 mln euro.

REKLAMA

20.30 - Rywal Lecha Poznań w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Europejskiej Belenenses to klub z bogatą tradycją, który kojarzony jest z prawicowym elektoratem. Z uwagi na siedzibę usytuowaną między dzielnicami Belem i Restelo, obfitującymi w luksusowe rezydencje, przylgnęła doń łatka “drużyny bogaczy”.

Legia.com/x-news

20.15 - Czwartkowe spotkanie w Poznaniu będzie debiutem lizbońskiego klubu w Lidze Europejskiej. W fazie grupowej Portugalczycy zmierzą się jeszcze z włoską Fiorentiną oraz szwajcarskim FC Basel. Pomimo historycznego awansu do LE Belenenses najlepsze lata ma już dawno za sobą. Największe sukcesy klub święcił w pierwszej połowie ubiegłego stulecia. “Błękitni z Restelo” byli czterokrotnie mistrzami kraju: w 1927, 1929, 1933 oraz 1946 roku.

REKLAMA

Foto Olimpik/x-news

20.00 - Zapraszamy na RELACJĘ NA ŻYWO z pierwszego meczu Lecha Poznań w fazie grupowej Ligi Europy. Mistrz Polski na własnym stadionie podejmie Belenenses. Początek spotkania o godz. 21.05. Zapraszamy też na wejścia na żywo ze stadionu Inea w Poznaniu na antenie radiowej Jedynki

Marcin Nowak, PolskieRadio.pl, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej