Imigranci w Europie. Sondaż: kanclerz Niemiec traci poparcie

Liberalna polityka wobec uchodźców, w tym czasowe otwarcie niemieckiej granicy dla imigrantów z Syrii, spowodowała spadek popularności kanclerz Angeli Merkel - wynika z najnowszych sondaży. "Der Spiegel" pisze, że Merkel znalazła się w defensywie.

2015-09-26, 13:58

Imigranci w Europie. Sondaż: kanclerz Niemiec traci poparcie

W sondażu opublikowanym w sobotę przez tygodnik "Der Spiegel" poparcie dla Merkel spadło w porównaniu do czerwca aż o pięć punktów procentowych do 63 proc. Szefowa rządu znalazła się dopiero na czwartym miejscu za ministrem spraw zagranicznych Frankiem-Walterem Steinmeierem (67 proc.), ministrem finansów Wolfgangiem Schaeuble (65 proc.) i prezydentem Joachimem Gauckiem (64 proc.).

Premier Bawarii Horst Seehofer, który publicznie krytykował politykę migracyjną Merkel - zarzucając jej popełnienie poważnego błędu, który będzie miał długotrwałe negatywne konsekwencje dla Niemiec - zanotował duży wzrost poparcia - aż o 6 punktów procentowych.

Powiązany Artykuł

imigranci 1200.jpg
Gen. Paweł Pruszyński: nie każdy muzułmanin to terrorysta, tak jak nie każdy terrorysta to muzułmanin

Spadek poparcia dla Merkel potwierdził sondaż Politbarometer dla stacji telewizyjnej ZDF. Z opublikowanych w piątek wieczorem danych wynika, że na skali od +5 do - 5 niemiecka kanclerz z wynikiem 1,9 znalazła się na miejscu czwartym. To najgorszy wynik Merkel od początku rozpoczętej w grudniu 2013 roku kadencji. Dwa tygodnie temu Merkel dostała od uczestników ankiety notę 2,4.

W rankingu Politbarometer dwa pierwsze miejsca zajęli Schaeuble i Steinmeier. Na miejscu trzecim znalazł się nieoczekiwanie polityk CDU Wolfgang Bosbach - zdecydowany krytyk polityki Merkel zarówno wobec Grecji, jak i wobec imigrantów.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

imigranci PAP 1200_660.jpg
Imigranci w Europie

Niekorzystny dla Merkel trend potwierdzają także inne aktualne sondaże. W ankiecie dla tygodnika "Stern" i telewizji RTL Merkel straciła w ciągu tygodnia trzy punkty procentowe. Poparcie 49 proc. jest najgorszym wynikiem w tym roku.

Wielu przybyszów to nie uchodźcy

Niemiecki rząd szacuje, że ok. 30 proc. migrantów podających, że pochodzą z ogarniętej wojną Syrii, w rzeczywistości jest z innego kraju - powiedział w piątek rzecznik MSW w Berlinie.
Już 63 proc. Niemców uważa, że kryzys wokół sprawy uchodźców bardzo silnie lub silnie zagraża spójności Unii Europejskiej. Wprowadzenie przez kilka państw, w tym Niemcy, kontroli na swych granicach z krajami UE popiera 78 proc. respondentów. Pogląd, iż Niemcy poradzą sobie z rosnącą liczbą uchodźców, podziela obecnie 57 proc. respondentów, a przeciwnego zdania jest 40 proc.

W czwartek kanclerz Angela Merkel poinformowała, że rząd znacznie zwiększy fundusze na pomoc dla uchodźców. Od przyszłego roku landy otrzymają z budżetu centralnego miesięcznie 670 euro na każdą osobę.

pp/PAP/IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej