Czym są filmy z audiodeskrypcją?
Zakończył się V Festiwal Kultury i Sztuki dla osób niewidzących i niewidomych w Płocku. O tym, czym jest kino i teatr z audiodeskrypcją mówili w Polskim Radiu 24 Artur Zaborski, krytyk filmowy, Jagoda Turlik, filmowiec oraz Aleksandra Sacharz, producentka filmowa.
2015-09-27, 16:22
Posłuchaj
Program płockiego festiwalu jest całkowicie dostosowany do potrzeb osób niewidomych i niedowidzących. Wszystkie projekcje filmowe odbywają się z tzw. audiodeskrypcją.
– To festiwal dla ludzi, którzy próbują partycypować w świecie kultury audiowizualnej pomimo tego, że sami niedowidzą. To natomiast umożliwia im audiodeskrypcja, czyli dodatkowa ścieżka dźwiękowa opisująca co dzieje się na ekranie – tłumaczył w Polskim Radiu 24 Artur Zaborski.
– Produkcje telewizyjne również powinny mieć obowiązkowo wprowadzoną audiodeskrypcję, co wymusza słusznie na nas Unia Europejska – dodała Aleksandra Sacharz.
Poza projekcjami filmowymi w programie festiwalu znalazły się przedstawienia teatralne, warsztaty oraz spotkania z aktorami i reżyserami. Te szczególnie cenne były dla Jagody Turlik, która wiele wyniosła z tych spotkań.
– Ludzie, którzy mają deficyt wzroku, posiadają w pewnym sensie nad nami przewagę. Odkrywają bowiem rzeczy, których my nie dostrzegamy. My patrzymy, ale nie widzimy. Oni natomiast to czują i słyszą głębiej – mówił gość Polskiego Radia 24.
Audycję prowadziła Maja Kluczyńska.
Polskie Radio 24/dds