Ceny ubezpieczeń w 2026 roku. "Wszystko drożeje, ale to nie będą znaczące wzrosty"
Jak poinformował ekspert, w 2026 roku kierowcy mogą spodziewać się niewielkich wzrostów cen ubezpieczeń komunikacyjnych. - Wszystko drożeje i nie ma najmniejszego powodu, żeby ubezpieczenia nie drożały, ale to nie będą znaczące wzrosty - przekonywał w Polskim Radiu 24 prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń Jan Grzegorz Prądzyński.
2025-12-29, 16:00
Najważniejsze informacje w skrócie:
- W 2026 roku ceny polis ubezpieczeniowych pójdą w górę, co ma związek z większymi kosztami likwidacji szkód komunikacyjnych
- Wzrosną również kary nakładane na kierowców za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC
- Jak podkreślił gość Polskiego Radia, podwyżki należności za ubezpieczenia są stabilne i mamy z nimi do czynienia każdego roku
Obecnie średnia składka OC wynosi około 550 zł, ale rosnące koszty likwidacji szkód komunikacyjnych przełożą się na podwyżki cen polis ubezpieczeniowych. - Rynek rośnie stabilnie, czyli mniej więcej 3-4 procent rocznie. W ubezpieczeniach komunikacyjnych musimy spojrzeć na kilka elementów. Po pierwsze, na rynku jest bardzo duża konkurencja, więc zawsze powinniśmy patrzeć, czy dla naszego samochodu, w stosunku do naszego wieku oraz miejsca zamieszkania, nie możemy znaleźć lepszej oferty u innego ubezpieczyciela. Druga rzecz dotyczy tego, że te wzrosty są dosyć nieduże (…). Jako kierowcy chcielibyśmy, żeby ceny rosły jak najwolniej, ale już jako poszkodowani chcielibyśmy otrzymać jak największe możliwe odszkodowanie - tłumaczył Prądzyński.
Ekspert zaapelował również do kierowców o zwracanie szczególnej uwagi na oferty ubezpieczycieli oraz porównywanie ich z innymi. - Powinniśmy patrzeć, czy nie ubezpieczamy się przypadkiem u jakiegoś egzotycznego ubezpieczyciela, a także poświęcić trochę czasu, chociażby w internecie na to, żeby zobaczyć, kim on jest. Nie mówię, że jest zły, ale trzeba to sprawdzić - przestrzegał.
Posłuchaj
Kierowcy zapłacą więcej za swoją nieuwagę
Ustalanie wysokości kar za brak OC jest ściśle związane z poziomem minimalnego wynagrodzenia, które systematycznie wzrasta. W 2026 roku wyniesie ono 4806 złotych brutto, co przełoży się na 9610 złotych kary dla właścicieli samochodów osobowych, którzy nie dopełnią obowiązku ich ubezpieczenia. Jak poinformował gość audycji, na polskich drogach porusza się bardzo wiele nieubezpieczonych samochodów. - Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, mający bardzo zaawansowane narzędzia cyfrowe, stara się wyłapywać jak największą ilość tych pojazdów. Jest ich naprawdę dużo. Nie mamy precyzyjnych szacunków, ale mówimy o dziesiątkach tysięcy pojazdów. Nie chodzi tylko o to, że ktoś zapomniał, ale specjalnie jeździ nieubezpieczonym środkiem transportu, bo nie chce wydać pieniędzy - podkreślił.
- Polacy niegotowi na czarną godzinę. Alarmujące wyniki sondażu
- Kryptowaluty i weto. "Decyzja prezydenta była katastrofalna"
- Status osoby najbliższej. "Łaska pańska pana prezydenta"
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Jakub Kukla
Opracowanie: Dominika Główka