Burzliwe dzieje polskich insygniów królewskich

Polska jest jednym z niewielu europejskich państw, które nie posiadają oryginalnych regaliów. 4 października 1795 roku Prusacy zrabowali ze skarbca na Wawelu regalia, które zostały przetopione na monety w 1811 roku.

Bartłomiej Makowski

Bartłomiej Makowski

2024-10-04, 05:55

Burzliwe dzieje polskich insygniów królewskich
Korona, berło, jabłko królewskie - kopie insygniów króla Kazimierza Wielkiego, wykonane w 1869 r. W zbiorach skarbca katedralnego na Wawelu. . Foto: PAP/Wojciech Kryński, Tomasz Prażmowski

Dzieje tych drogocennych przedmiotów sięgają już roku 1000, kiedy Bolesławowi Chrobremu swój diadem na głowę włożył cesarz Otton III. Chrobry ukoronował się jednak oficjalnie dopiero 25 lat później.

- Ukoronował się prawdopodobnie koroną zrobioną od nowa. Tym przedmiotem ukoronował się też jego następca, Mieszko II – wyjaśniał prof. Jerzy Lileyko w audycji Anny Lisieckiej pt. "Krótka historia polskich insygniów królewskich".


Posłuchaj

"Krótka historia polskich insygniów królewskich" - audycja Anny Lisieckiej z udziałem prof. Jerzego Lileyko i antykwariusza Adama Orzechowskiego, który wykonał repliki polskich regaliów. (PR, 11.11.2004) 23:38
+
Dodaj do playlisty

 

Za czasów panowania syna Chrobrego doszło do kryzysu: państwo było nieustannie atakowane przez sąsiadów, doszło do pogańskiego buntu ludności. Wykorzystał to brat Mieszka, Bezprym, który przejął władzę. Prawowity władca musiał uciekać do Czech.

REKLAMA

- Rycheza, żona Mieszka II wywiozła koronę męża do Niemiec i oddała ją cesarzowi – mówił prof. Jerzy Lileyko w audycji z 2004 roku.

Kolejny klejnot wykonany został na koronację Bolesława Śmiałego. Po zamordowaniu biskupa Stanisława i buncie możnych Bolesław musiał udać się na wygnanie. Insygnia władzy królewskiej przez blisko 200 lat czekały na kolejnego monarchę w wawelskiej katedrze. Tymi insygniami koronowali się w Gnieźnie: Przemysł II w 1295 roku i Wacław III w 1300 roku.

- Po koronacji zabrał insygnia do Pragi, gdzie słuch po nich zaginął - wyjaśniał historyk. - Kolejne insygnia zostały wykonane na potrzeby koronacji Władysława Łokietka. Nimi też koronowali się wszyscy kolejni królowie aż do Stanisława Poniatowskiego.

bm

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej