Strzelanina na terenie amerykańskiego kampusu. Kim był sprawca?
Mężczyzna, który zastrzelił 9 osób w szkole w amerykańskim stanie Oregon, 7 lat temu służył w armii. Został z niej jednak zwolniony po miesiącu, ponieważ nie stosował się do przepisów.
2015-10-02, 21:18
Posłuchaj
USA zszokowane po kolejnej strzelaninie. Relacja Jana Pachlowskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
10 osób nie żyje, a 7 jest rannych - taki jest oficjalny bilans strzelaniny. Wśród zabitych jest sprawca masakry. Przed południem czasu lokalnego w College'u Umpqua w miejscowości Rosenburg pojawił się 26-letni mężczyzna. Miał ze sobą trzy pistolety i strzelbę. W jednej z sal wykładowych otworzył ogień. Świadkowie mówią, że strzały mieszały się z krzykiem ofiar i spanikowanych studentów. Po kilku minutach na miejscu zjawiła się policja.
- Policjanci zlokalizowali napastnika w jednym z budynków, doszło do wymiany ognia, sprawca został zneutralizowany - mówił na konferencji prasowej szeryf John Hanlin.
Posłuchaj
Strzelanina w stanie Oregon. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR) 0:52
Dodaj do playlisty
Agentka specjalna Celine Nunez poinformowała z kolei, że mężczyzna był w posiadaniu prawdziwego arsenału.
- Do tej pory odnaleźliśmy 13 sztuk broni, 6 w szkole, a 7 w mieszkaniu sprawcy. Arsenał ten został kupiony legalnie w ostatnich trzech latach, bezpośrednio przez mordercę lub członków jego rodziny - powiedziała Nunez.
REKLAMA
Posłuchaj
USA: policja o szczegółach strzelaniny. Relacja Jana Pachlowskiego (IAR) 0:44
Dodaj do playlisty
Wiele wskazuje na to, że 26-letni szaleniec Chris Harper Mercer działał z pobudek religijnych. Świadkowie twierdzą, że pytał swoje ofiary o wyznanie. Miał zabijać chrześcijan i przed zabójstwem mówić, że już za sekundę będą ze swoim Bogiem.
Źródło: US CBS/x-news
Barack Obama poirytowany
W Waszyngtonie prezydent Barack Obama nie krył wzburzenia. W telewizyjnym wystąpieniu przekazał kondolencje rodzinom ofiar i apelował do kongresu, by wreszcie wprowadził rozsądne regulacje rynku broni.
- Mam nadzieję i modlę się o to bym nie musiał kolejny raz przekazywać kondolencji w takich okolicznościach. Jednak na podstawie doświadczenia nie mogę tego zagwarantować - mówił Obama nie kryjąc rozgoryczenia, że proponowane przez niego regulacje rynku broni zostały odrzucone przez kongres.
REKLAMA
Źródło: CNN Newsource/x-news
mr
REKLAMA