Ewa Kopacz: trend się zmieni, pokazaliśmy prawdziwe oblicze PiS
Ostatnie chwile kampanii to dla nas czas pełnej mobilizacji - mówiła w Krakowie premier Ewa Kopacz. Zdradziła również swoje plany na ostatni dzień kampanii. W piątek z jej udziałem odbędą się między innymi dwie konwencje wyborcze: w Warszawie i Kielcach.
2015-10-22, 18:07
Posłuchaj
Ewa Kopacz zaznaczała, że wierzy w zwycięstwo w niedzielnych wyborach. - Trend się zmieni. Dla nas ostatnie godziny kampanii to wielka mobilizacja. Przekazaliśmy informację o prawdziwym obliczu Prawa i Sprawiedliwości, czyli o PiS, który schował przerażający projekt konstytucji, zmniejszający swobody obywatelskie, czy znoszący równy status kobiet i mężczyzn. Ludzie zaczynają odczytywać programy wybrocze we właściwy sposób - mówiła premier Kopacz.
Szefowa rządu spotkała się ze studentami medycyny i lekarzami w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Podczas wizyty Ewie Kopacz towarzyszył minister zdrowia, Marian Zembala.
Premier rozmawiała ze studentami i kadrą szpitala o rezydenturach oraz wyzwaniach stojących przed służbą zdrowia (np. kategoryzacji szpitali, skracaniu kolejek w placówkach ochrony zdrowia). Szefowa rządu mówiła również o własnych doświadczeniach jako studenta medycyny i lekarza. Podkreśliła, że zawód lekarza to nie tylko ciężka praca, ale i służba.
Wybory parlamentarne - zobacz serwis specjalny >>>
Zaapelowała do studentów medycyny, aby robili specjalizację i zostawali w kraju. - Najważniejszą inwestycją, jest inwestycja w was – zwróciła się do studentów premier.
REKLAMA
"Słowo dane górnikom zostało dotrzymane"
Wcześniej Ewa Kopacz spotkała się z górnikami z kopalni "Wujek". - Udało się opanować trudną sytuację w górnictwie na Górnym Śląsku - zapewniała w Katowicach premier. - Stabilność branży mają zapewnić dwie nowe ustawy - powiedziała szefowa rządu. Pierwsza z nich to tzw. ustawa mocy, która stabilizuje rynek energetyczny. Natomiast druga ustawa dotyczy inteligentnych sieci, która po spełnieniu określonych warunków pozwoli obniżyć ceny prądu poza szczytem. Szefowa Rady Ministrów, odnosząc się także do styczniowego porozumienia z górnikami, zauważyła, że udało się przekształcić kopalnię Brzeszcze, a także połączyć Kompanię Węglową z TF Silesia, a płynność finansowa Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie jest zagrożona.
- Minister skarbu otrzymał zgodę na wniesienie 100 proc. akcji Katowickiego Holdingu Węglowego do jednoosobowej spółki SP - poinformował w Katowicach wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk. Dodał, że da to możliwość potencjalnemu inwestorowi szybkiego wejścia kapitałowego w KHW.
Według premier Ewy Kopacz ostatnie decyzje i wydarzenia w górnictwie wskazują na to, że rząd dotrzymał styczniowego porozumienia ze związkami zawodowymi działającymi w tej branży.- Słowo zostało dotrzymane – powiedziała podczas konferencji prasowej w kopalni Wujek w Katowicach.
Premier Kopacz wraz z wojewodą śląskim Piotrem Litwą złożyła kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym górników poległych w kopalni Wujek w Katowicach w 1981 r., na początku stanu wojennego.
Jedna z oczekujących w pobliżu pomnika mieszkanek krzyknęła: "Czy będzie lepiej? Oddajcie nam węgiel". Premier kiwnęła głową i powiedziała: "Będzie lepiej".
Antyrządowy protest górników
Powiązany Artykuł
Manifestacja górników w Warszawie
Tymczasem w Warszawie protestowali górnicy, którzy zarzucają rządowi złamanie porozumienia ze stycznia tego roku. Było w nim zapisane, że kopalnie nie będą zamykane. Wśród protestujących byli też pracownicy sklepów Biedronka i zakładów zbrojeniowych Bumar-Łabędy.
Protestujący zostawili przed kancelarią premiera wierzbę, na której powiesili gruszki, balony i papier toaletowy. Tak, według nich, powinien wyglądać symbol obecnego rządu. Potem, przy dźwiękach piosenki "Nie płacz Ewka" i marsza żałobnego, protestujący przeszli przed Sejm i pobliską siedzibę PO. Tam demonstracja zakończyła się - tym razem przy dźwiękach piosenki "Ta ostatnia niedziela".
IAR, PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA