Liga Europy: Borussia Dortmund pewnie wygrała w Baku. Popis Aubameyanga

Piłkarze Borussii Dortmund pokonali w Baku drużynę FK Gabala 3:1 (2:0) w pierwszym czwartkowym meczu 3. kolejki Ligi Europy. Wszystkie gole dla gości strzelił Pierre-Emerick Aubameyang. Od 63. minuty w niemieckim zespole grał Łukasz Piszczek.

2015-10-22, 23:00

Liga Europy: Borussia Dortmund pewnie wygrała w Baku. Popis Aubameyanga

Powiązany Artykuł

Liga Europy 1200 F.jpg
Liga Europy

Aubameyang trafił do siatki rywali w 31., 38. i 72. minucie. Urodzony we Francji reprezentant Gabonu potwierdził znakomitą dyspozycję, jaką prezentuje w rundzie jesiennej. W niemieckiej ekstraklasie zdobył co najmniej jedną bramkę w pierwszych ośmiu kolejkach, a w poprzedniej asystował przy dwóch golach w spotkaniu z FSV Mainz (2:0).

Jedyne trafienie dla zespołu z Azerbejdżanu zaliczył w ostatnich sekundach jego kapitan - Brazylijczyk Dodo.

Na ławce rezerwowych mecz w Baku rozpoczął Łukasz Piszczek. Obrońca reprezentacji Polski zmienił w 63. minucie Matsa Hummelsa. W ekipie gospodarzy rezerwowym przez całe spotkanie był bramkarz Dawid Pietrzkiewicz.

Wyjazdowe zwycięstwo Lecha z Fiorentiną to nie jedyna niespodzianka w grupie I. Choć mecz pomiędzy FC Basel a Belenenses zaczął się zgodnie z planem i do siatki gości trafił Michael Lang, to później do głosu doszli goście. Portugalczycy mecz na swoją korzyść rozstrzygnęli jeszcze w pierwszej połowie. Najpierw wyrównał Luis Leal, a zwycięską bramkę tuż przed przerwą zdobył Kuca.

Również już do przerwy losy rywalizacji rozstrzygnął rywal grupowy Legii - Napoli. Włosi po 40 minutach prowadzili z duńskim Midtjylland 3:0 po bramkach Jose Callejona i dwóch trafieniach Manolo Gabbiadiniego. Duńczycy odpowiedzieli tylko golem autorstwa Martina Pusica. Dobił ich jeszcze Gonzalo Higuain w w 94. minucie.

REKLAMA

Napoli z kompletem zwycięstw prowadzi w grupie D, drugie miejsce z sześcioma punktami zajmuje duński zespół, a po jednym mają na koncie Legia i Clubb Brugge, którzy podzielili się punktami.

Sporego wyczynu dokonali piłkarze Lazio. Choć rzymianie od szóstej minuty grali w "10" po czerwonej kartce dla Mauricio, to zdołali pewnie pokonać Rosenborg Trondheim 3:1. Łupem bramkowym podzielili się Alessandro Matri, Felipe Anderson i Antonio Candreva, który dobijał nieskutecznie egzekwowany rzut karny przez samego siebie. Honorową bramkę dla Norwegów strzelił Alexandre Soderlund. Ten sam piłkarz mógł zmniejszyć rozmiary porażki, ale w doliczonym czasie gry zmarnował "jedenastkę".

Z powodu kontuzji mecz Ajaksu z Fenerbahce opuścił Arkadiusz Milik. Jego koledzy z ataku nie potrafili przez całe spotkanie znaleźć drogi do bramki. Na domiar złego tuż przed końcem meczu ta sztuka udała się drużynie ze Stambułu. "Złotego" gola zdobył Fernandao.

W pierwszym meczu Liverpoolu w Lidze Europy pod wodzą nowego trenera Juergena Kloppa, jego podopieczni nie potrafili odnieść zwycięstwa. Zremisowali z Rubinem Kazań 1:1, choć rywale od 36. minuty grali w osłabieniu.

REKLAMA

Czerwoną kartkę w czwartek obejrzał też Artur Jędrzejczyk, a jego Krasnodar bezbramkowo zremisował z PAOK Saloniki.

Sporo emocji dostarczył też mecz Braga - Olympique Marsylia. Gospodarze prowadzili do 84. minuty 2:0 i wydawało się, że odniosą spokojne zwycięstwo. Wtedy Francuzi zdobyli dwie bramki w ciągu trzech minut. Ostatnie słowo należało jednak do piłkarzy Bragi, a cały stadion uszczęśliwił Alan Silva.

man, bor, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej