Przedterminowe wybory w Syrii? Prezydent Asad jest gotowy je ogłosić
Prezydent Syrii Baszar el-Asad jest gotów zorganizować przedterminowe wybory prezydenckie w kraju i zamierza w nich wystartować - powiedział w niedzielę agencji AFP rosyjski deputowany Aleksandr Juszczenko po spotkaniu z Asadem.
2015-10-25, 11:53
Posłuchaj
Prezydent Asad zgadza się na wybory przedterminowe wybory. Relacja Wojciecha Cegielskiego/IAR
Dodaj do playlisty
- Jest gotów zorganizować wybory prezydenckie z udziałem wszystkich sił politycznych, które chcą, aby Syria dobrze prosperowała. Ma zamiar w nich wziąć udział, "jeśli naród nie będzie temu przeciwny" - dodał Juszczenko, który wraz z rosyjską delegacją w Damaszku rozmawiał z syryjskim prezydentem.
Asad miał powiedzieć, że "gotów jest przedyskutować wniesienie poprawek do konstytucji, a także przeprowadzić wybory do parlamentu", jednak "po zwycięstwie nad terroryzmem na terytorium Syrii i wyzwoleniu kraju".
Zdaniem prezydenta Syrii, eliminacja grup terrorystycznych prowadzi do politycznego rozwiązania konfliktu w kraju, do czego dążą i syryjskie władze, i Rosja. Asad wyraził przy tym uznanie dla nalotów, prowadzonych przez rosyjskie lotnictwo.
Wojna domowa w Syrii trwa od przeszło czterech lat. W marcu 2011 roku obywatele tego kraju wyszli na ulice, by protestować przeciwko władzom, a w szczególności przeciwko prezydentowi. Protesty zostały brutalnie zdławione przez służby bezpieczeństwa. Wówczas wybuchło zbrojne powstanie. Następnie konflikt przeobraził się w wojnę domową.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Lekarze w Syrii alarmują: szpitale celami rosyjskich nalotów
W 2013 roku konflikt - wraz ze wzrostem znaczenia dżihadystów z organizacji Państwo Islamskie - zmienił swoje oblicze. Radykałowie walczą już nie tylko z syryjskimi wojskami rządowymi, ale także z innymi ugrupowaniami rebelianckimi. Pod koniec czerwca 2014 roku bojownicy z IS proklamowali na zajętych terytoriach w Syrii kalifat.
W syryjskiej wojnie zginęło ponad 260 tysięcy ludzi, a kilka milionów opuściło kraj. Państwa zachodnie domagają się ustąpienia Asada, jednak według Kremla, jest to jedyny, prawowity przywódca Syrii. Moskwa uważa, że bez porozumienia z dyktatorem nie będzie możliwe zakończenie konfliktu w Syrii.
REKLAMA
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny >>>
Rosja i USA z sojusznikami prowadzą równoległe operacje lotnicze w tym kraju. Międzynarodowa koalicja rozpoczęła naloty na dżihadystów w Iraku i Syrii w sierpniu 2014 roku. Rosja, która włączyła się do konfliktu syryjskiego 30 września, deklaruje, że jej lotnictwo również zwalcza IS, ale - jak podają źródła zachodnie - dokonuje nalotów także na pozycje wspieranych przez USA rebeliantów walczących z reżimem prezydenta Asada.
RUPTLY/x-news
WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM >>>
REKLAMA
IAR/PAP/iz
REKLAMA