Kiełbaski i boczek w "grupie najwyższego ryzyka". WHO: czerwone mięso może powodować raka
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega: czerwone i przetworzone mięso może powodować raka. Lekarze i dietetycy uspokajają: zamiast paniki, wystarczą rozsądek i dobrze zbilansowana dieta.
2015-10-29, 11:22
- Wołowina, wieprzowina, jagnięcina, baranina, są produktami potencjalnie rakotwórczymi - tłumaczy dr Paulina Miśkiewicz, dyrektor Biura WHO w Polsce.
Potencjalnie, bo WHO przyznaje, że ma na to "ograniczone dowody". Co innego jednak mięso przetworzone. Wędliny, kiełbaski czy boczek zostały zaliczone do grupy najwyższego ryzyka.
- Ok. 50 gramów mięsa przetworzonego może zwiększać ryzyko powstania nowotworu o ok. 17-18 proc. - wyjaśnia dr Miśkiewicz.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Światowa Organizacja Zdrowia przestrzega przede wszystkim przed wędzeniem i peklowaniem mięsa. A także przed konserwantami. Grillowanie czy smażenie również może wpływać na wytwarzanie rakotwórczych substancji.
- Mięsa nie musimy smażyć. Możemy dusić, gotować, i poprzez taką obróbkę uzyskujemy niesamowitą kwintesencję smaku, ale unikamy tych obróbek bardziej agresywnych - odpowiada Andrzej Andrzejczak z restauracji Pogromcy Meatów.
Ale jeśli już smażymy czy pieczemy, to nie za długo, we właściwej temperaturze i na właściwym tłuszczu.
- Powinna być to oliwa z oliwek z drugiego tłoczenia, olej rzepakowy, słonecznikowy, kukurydziany - wymienia Anna Jelonek, dietetyk.
REKLAMA
mr, TVN24
REKLAMA