Zygmunt Gloger. Badacz narodowej kultury
"Obce rzeczy wiedzieć dobrze jest - swoje, obowiązek" - ta maksyma przyświecała jego niezwykle pracowitemu życiu. Zygmunt Gloger opatrzył nią swoje pomnikowe dzieło - "Encyklopedię staropolską".
2024-08-16, 05:35
114 lat temu, 16 sierpnia 1910 roku, zmarł Zygmunt Gloger, historyk, archeolog, etnograf, folklorysta, krajoznawca. Dziełem jego życia jest "Encyklopedia staropolska ilustrowana".
Wędrując po ziemiach Polski i Litwy, zbierał wytwory narodowej kultury: ludowe pieśni, przypowieści, porzekadła, rysunki, stare piśmiennictwo, stroje ludowe i pozostałości archeologiczne. Wszystko, co mu się z czasami minionymi w jakiś sposób kojarzyło.
– Jego starożytnictwo to zbieractwo wszystkich dawnych rzeczy polskich do początku XIX wieku – mówiła na antenie Polskiego Radia dr Teresa Komorowska, autorka biografii Zygmunta Glogera.
Posłuchaj
Działalność folklorystyczna Zygmunta Glogera prowadzona w okresie zaborów była niezwykle ważna dla zachowania narodowej odrębności Polaków. W czasach największego ucisku, kiedy nie istniały państwowe instytucje patronujące polskiej nauce i kulturze, on uważał za konieczne trzymanie się narodowych obrzędów ludowych i szlacheckich. Jak pisał: "Każde społeczeństwo jest takim, jakimi pojęciami, cnotami, nałogami nasiąkły jego jednostki w domu, rodzinie i szkole".
REKLAMA
Zygmunt Gloger imponował pracowitością. "Ani jednej godziny w życiu nie strwonił na rozrywkę w karty, nie spędził ani dnia w podróży poza granicami Słowiańszczyzny, nie był ani razu na wyścigach, na balu publicznym, maskaradzie, majówce dla zabawy. Zadowalał się stale pięcioma godzinami snu na dobę".
Efektem trzydziestu lat gromadzenia materiałów o przeszłości dziejowej kraju i narodu była "Encyklopedia staropolska". Swoiste ukoronowanie i opus magnum Zygmunta Glogera.
Mimo pokaźnego dorobku naukowego i powszechnego uznania do końca życia pozostał człowiekiem skromnym i serdecznym. Zmarł 15 sierpnia 1910 na skutek przypadkowego zakażenia i amputacji ręki. "Kochał przeszłość dla przyszłości" – te słowa widnieją na nagrobku Zygmunta Glogera na Powązkach.
mjm
REKLAMA
REKLAMA