Instytuty Pamięci Narodowej Polski i Ukrainy odnawiają dialog historyczny

W Kijowie zakończyło się środę w pierwsze posiedzenie Ukraińsko-Polskiego Forum Historyków. Jego celem będzie fachowa dyskusja nad najbardziej drażliwymi kwestiami we wspólnej przeszłości, w tym nad zbrodnią wołyńską i UPA.

2015-11-04, 22:00

Instytuty Pamięci Narodowej Polski i Ukrainy odnawiają dialog historyczny
Logo IPN. Foto: IPN

Posłuchaj

Ukraińcy i polscy historycy wspólnie o sprawach trudnych. O szczegółach z Kijowa Paweł Buszko/IAR
+
Dodaj do playlisty

- W interpretacji i kwalifikacji tych wydarzeń na pewno będą różnice, ale warto o nich sobie powiedzieć. Z mojego punktu widzenia kluczowe jest to, byśmy wspólnie doszli do pewnej podstawy, czyli faktografii, co do której obie strony się zgadzają i której, na podstawie dokumentów, zaprzeczyć nie można – powiedział zastępca prezesa IPN Paweł Ukielski.

W obradach Forum Historyków uczestniczy dwunastu znanych ekspertów. Ze strony polskiej przewodniczy mu profesor Waldemar Rezmer, a z ukraińskiej – profesor Jurij Szapował. Wyniki ich spotkań będą publikowane m.in. na stronach internetowych obu IPN.

- Głęboko wierzę, że na podstawie obrad forum można będzie budować publicystykę, przekaz popularny na ten temat. Historycy, którzy uczestniczą w tych pracach, obawiali się, że porozmawiają sobie, a nic z tego nie wyniknie. Zapewniłem, że patronują temu forum dwie potężne w swoich krajach instytucje, a zatem ich ustalenia będą istotne – podkreślił Ukielski.

"Najważniejsze żebyśmy się nawzajem usłyszeli"

Szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz ocenił, że choć Forum Historyków nie doprowadzi do wypracowania wspólnego stanowiska w sprawie konfliktu z lat wojennych i powojennych, to stanie się ważnym polem wymiany poglądów.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

mosciska 1211.jpg
Ukraina: pochowano polskich obrońców Lwowa z 1939 roku

- Najważniejsze jest to, żebyśmy się nawzajem usłyszeli. Żebyśmy zrozumieli, że są wydarzenia, na które każda ze stron patrzy w inny sposób. To jest właśnie dialog. Chcemy wymieniać się informacjami, przedstawiać swoje poglądy i nawzajem je weryfikować – powiedział.

W relacjach historycznych z Ukrainą dla Polski najbardziej bolesną kwestią jest akcja zbrojna Ukraińskiej Powstańczej Armii przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej. Jej celem było całkowite usunięcie Polaków z tych terenów. Oblicza się, że w wyniku działań UPA zginęło około 100 tys. Polaków.

Na Ukrainie antypolski aspekt działalności UPA nie jest szeroko znany. Formację tę traktuje się dziś jako główną siłę narodowowyzwoleńczą i jedyną organizację walczącą w drugiej wojnie światowej pod ukraińskimi flagami.

REKLAMA

Ukraińcy także mają wobec Polaków swoje pretensje. Tłumaczą, że zbrodnia wołyńska to wynik polskiej polityki lat międzywojennych wobec ich grupy narodowościowej, i przypominają pacyfikacje ukraińskiej ludności Galicji z 1930 roku. Wypominają także Polsce Akcję Wisła z 1947 r., która polegała na wysiedleniu Ukraińców z terenów Polski południowo-wschodniej na tzw. Ziemie Odzyskane.

II WOJNA ŚWIATOWA: SERWIS SPECJALNY PORTALU POLSKIERADIO.PL >>>

PAP/IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej