MKOl zszokowany raportem Światowej Agencji Antydopingowej
Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował, że jest zszokowany i zasmucony raportem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) odnośnie dopingu, który ta wystosowała w poniedziałek do władz Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF).
2015-11-10, 11:13
Posłuchaj
Jerzy Skucha uważa, że skala stosowania dopingu przez rosyjskich lekkoatletów w ostatnich latach była bardzo wysoka (IAR)
Dodaj do playlisty
MKOl ma nadzieję, że nowe kierownictwo IAAF z prezydentem Sebastianem Coe przygotuje wszystkie niezbędne wnioski i podejmie wszelkie niezbędne środki, aby wyjaśnić tę sprawę.
Powiązany Artykuł
Rosyjska lekkoatletyka w opałach
Władze MKOl obiecują, że dokładnie przyjrzą się raportowi i przeanalizują zawarte w nim zarzuty w kontekście startu rosyjskich sportowców w igrzyskach w Rio de Janeiro.
MKOl poinformował także, że w związku z policyjnym dochodzeniem przeciwko byłemu prezydentowi IAAF Senegalczykowi Lamine Diackowi Komisja Etyki MKOl zasugerowała tymczasowe zawieszenie jego honorowego członkostwa w tej organizacji.
REKLAMA
Tymczasem Sebastian Coe poinformował, że czeka do końca tygodnia na wyjaśnienia Rosyjskiej Federacji Lekkoatletycznej odnośnie zarzutów o doping jakie postawiła jej w opublikowanym w poniedziałek raporcie Światowa Agencja Antydopingowa (WADA).
Światowa Agencja Antydopingowa zaleciła zawieszenie Rosyjskiej Federacji Lekkoatletycznej. Powołana przez nią komisja argumentuje w specjalnym raporcie, że powodem takiego zalecenia są licznie powtarzające się afery dopingowe i nadużycia związane z rosyjskimi sportowcami, trenerami i działaczami.
bor
REKLAMA
REKLAMA