Beata Szydło przedstawiła program rządu

– Rodacy! Staję przed Wami jako jedna z Was – tak brzmiało pierwsze zdanie expose. Premier Szydło nawiązała w nim do swojej drogi politycznej, którą rozpoczęła w małej gminie Brzeszcze między Krakowem a Katowicami. Pracowała tam w samorządzie i zajmowała się problemami małej społeczności. Dziś ta wrażliwość i troska o los zwykłych ludzi ma jej pomóc w kierowaniu Radą Ministrów.

Następnie, zgodnie z przewidywaniami komentatorów polskiego życia politycznego, premier skoncentrowała się na tematyce bezpieczeństwa.

– Rzeczą nadrzędną jest bezpieczeństwo Polek i Polaków – powiedziała Szydło, która podtrzymała następnie obietnice przedstawione Polakom podczas tak udanej dla PiS-u kampanii wyborczej.

– W ciągu pierwszych 100 dni - 500 zł na dziecko, obniżenie wieku emerytalnego 60 dla kobiet, 65 dla mężczyzn, podniesienie kwoty wolnej do 8 tys. zł, bezpłatne leki dla seniorów od 75. roku życia, podwyższenie stawki godzinowej do 12 zł – zapewniała premier Szydło.

 W swoim wystąpieniu Beata Szydło odnosiła się do problemów i potrzeb poszczególnych grup społecznych i zawodowych. Zapewniała, że ważna dla jej rządu jest gospodarka, oświata, sprawy demograficzne, nauka, a także media i kultura.

 W trakcie programowego wystąpienia rządu Beata Szydło mówiła o tym, że rząd będzie walczył z korupcją oraz biurokracją w urzędach, szkołach i na uczelniach. Powróciła też do wielu głównych tematów obecnych w debacie publicznej w ciągu ostatnich miesięca a nawet lat, m.in. obowiązku szkolnego sześciolatków. – Nie będzie obowiązku szkolnego dla 6-latków, to rodzice będą decydować czy dziecko pójdzie do szkoły w wieku 6 czy 7 lat – zapewniła Szydło.

 Mówiła też o państwowości, narodowej dumie i patriotyzmie. Słowa te padły w kontekście polityki oświatowej i kulturalne, która ma wpływać na morale obywateli i kształtować ich propaństwe postawy. – Musimy doceniać polskich twórców – przekonywała Szydło i zapewniała, że na takie produkcje muszą znaleźć się źródła finansowania.

 – Deklarowana w przez PiS dobra zmiana dokona się, gdy jak największa liczba Polaków będzie mogła korzystać z owoców rozwoju – zapewniała premier Szydło.

Wystąpienie premier Beaty Szydło kilka razy przerwały oklaski posłów PiS.

Po godz. 22.00 rząd Beaty Szydło uzyskał wotum zaufania. Podczas głosowania w Sejmie za było 236 parlamentarzystów, przeciwko - 202. 18 się wstrzymało.

Premier Beata Szydło studiowała etnografię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Miała 35 lat, gdy została burmistrzem gminy Brzeszcze. Kierowała nią siedem lat. Po katastrofie smoleńskiej stała się finansowo-gospodarczą twarzą PiS. Jej pozycję w partii Jarosława Kaczyńskiego umocniła zwycięska kampania wyborcza prezydenta Andrzeja Dudy, za którą odpowiadała.

PR24