Premier Beata Szydło wniosła o odwołanie szefów służb specjalnych. Jest opinia speckomisji
Premier Beata Szydło wniosła o odwołanie szefów wojskowych i cywilnych służb specjalnych. Sejmowa komisja ds. służb specjalnych wydała pozytywną opinię w tej sprawie - powiedział przewodniczący komisji Marek Opioła (PiS).
2015-11-19, 13:44
Posłuchaj
Eugeniusz Kłopotek zastnawia się, dlaczego Prezydium Sejmu odrzuciło kandydaturę Zbigniewa Sosnowskiego do speckomisji (IAR)
Dodaj do playlisty
- Pani premier wniosła o opinię w sprawie odwołania szefów służb cywilnych - Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz wojskowych - Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Na posiedzeniu po wyborze prezydium komisja pozytywnie zaopiniowała wszystkie te wnioski - powiedział Marek Opioła.
Powiązany Artykuł
PiS: szefowie specsłużb sami złożyli dymisje. PO: to nocny zamach
Marek Opioła wyjaśnił, że w posiedzeniu w sprawie opinii uczestniczyli minister obrony narodowej Antoni Macierewicz i minister koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński, którzy przedstawili wnioski. - Ministrowie przekazali nam, że szefowie służb sami złożyli dymisje - dodał Opioła.
Szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jest gen. Dariusz Łuczak, szefem Agencji Wywiadu gen. Maciej Hunia, szefem Służby Wywiadu Wojskowego gen. Radosław Kujawa, a szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Piotr Pytel.
REKLAMA
Przewodniczący powiedział, że w komisji nie ma wniosków o powołanie nowych szefów. - Nic nie wiem o takich wnioskach - podkreślił.
"Nocny zamach na służby"
Szefów AW i ABW powołuje i odwołuje premier po zasięgnięciu opinii prezydenta oraz rządowego kolegium ds służb specjalnych i sejmowej komisji ds służb specjalnych. Podobna procedura dotyczy szefów SKW i SWW, ale dzieje się to na wniosek szefa MON.
Antoni Macierewicz zapowiadał w środę, że będzie rekomendował nowych szefów SKW i SWW. - Jest bardzo wiele różnorodnych problemów ze służbami specjalnymi, także wojskowymi służbami specjalnymi. Jedną z istotnych bolączek, jak często w zhierarchizowanych strukturach, jest niewydolne, obarczone licznymi problemami kierownictwo. Akurat w służbach naprawa musi się zacząć od góry - powiedział Antoni Macierewicz.
Decyzje sejmowej komisji jej członek Marek Biernacki z PO nazwał nocnym zamachem na służby.- Rozumiem wolę następców zmiany szefów służb specjalnych, ale to powinno się odbywać w sposób biorący pod uwagę dobro państwa; to nie miało miejsca - oświadczył w czwartek b. koordynator służb Marek Biernacki (PO) - dodał.
REKLAMA
TVN24/x-news
Kto w speckomisji?
Także w środę Sejm wybrał siedmioosobowy skład speckomisji. Zasiada w niej czworo przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości: Jarosław Krajewski, Beata Mazurek, Marek Opioła i Marek Suski. Po jednym przedstawicielu mają pozostałe kluby. Platformę Obywatelską reprezentuje Marek Biernacki, ruch Kukiz'15 Paweł Kukiz, a Nowoczesną Adam Szłapka.
PSL nie ma swojego przedstawiciela w komisji, o czym mówił przed głosowaniem poseł Eugeniusz Kłopotek. Pytał między innymi, dlaczego Prezydium Sejmu odrzuciło kandydaturę Zbigniewa Sosnowskiego do tej komisji.
REKLAMA
Poseł PO Krzysztof Brejza zwracał uwagę, że sejmowa większość złamała niepisaną zasadę, jaką było rotacyjne przewodniczenie komisji do spraw służb specjalnych. Mówił, że to demontaż kontroli parlamentu nad służbami, bo przewodniczący komisji jest członkiem Kolegium do spraw Służb Specjalnych. Poseł Brejza powoływał się na fragmenty uchwały Sejmu z 2009 roku, która mówi o regulaminie pracy speckomisji i rotacyjnym przewodniczącym.
Speckomisja zebrała się po 23.00, by wybrać jej prezydium. Przewodniczącym został Marek Opioła z PiS. Będzie miał dwóch zastępców - Marka Suskiego z PiS i Pawła Kukiza z ruchu Kukiz'15.
IAR,PAP,kh
REKLAMA