Komentarze po podpisaniu nowelizacji ustawy o TK
Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Prezydent w swoim wystąpieniu argumentował, że przyjęcie nowelizacji ustawy o TK uspokoi sytuację wokół instytucji. Sprawę zamieszania wokół TK komentowali w Polskim Radiu 24 m.in. Mariusz Gierej, dr Maciej Serowaniec, Tomasz Wróblewski i Grzegorz Osiecki.
2015-12-28, 12:21
Posłuchaj
Nowa ustawa wprowadza czteroletnią kadencję prezesa Trybunały Konstytucyjnego. Ponadto nie przewiduje uczestnictwa środowisk prawniczych i naukowych w wyłanianiu kandydatów na sędziów Trybunału. W każdej sprawie ma uczestniczyć Prokurator Generalny. Zdaniem Mariusza Giereja podpisanie ustawy było nieuniknione.
– Podpisanie ustawy o TK było logicznym następstwem ostatnich wydarzeń politycznych w kraju. W tym przypadku nie można mówić o zaskoczeniu. Andrzej Duda nie miał innej możliwości działania – ocenił Mariusz Gierej, redaktor naczelny portalu mPolska24.pl – Sądzę, że może dojść do paraliżu Trybunału Konstytucyjnego – dodał komentator Polskiego Radia 24.
Dr Maciej Serowaniec z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zauważył, że podpisanie ustawy nie zakończy sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.
– Nie możemy oczekwiać, że sytuacja zostanie w jakikolwiek sposób unormowana. Natomiast możemy się spodziewać, że konflikt będzie jeszcze bardziej zaogniany – mówił ekspert.
REKLAMA
Z opinią konstytucjonalisty zgodził się Tomasz Wróblewski z tygodnika „Wprost”.
– Przyjęcie nowelizacji nie uspokoi sytuacji wokół TK. Pojawia się pytanie, czy prezydent i rząd zrobili wystarczająco dużo, aby rozwiązać panujący konflikt. Emocje związane są z podziałami politycznymi między rządem a opozycją – ocenił redaktor naczelny.
– W sensie politycznym przyjęcie ustawy przez prezydenta nie kończy sporu. Przeciw PiS zbierają się różne środowiska. Konstytucjonaliści sugerują, że sędziowie Trybunału mogą orzekać odwołując się bezpośrednio do konstytucji. Pomijaliby wtedy przepis o kolejności wpływu ustaw – dodał Grzegorz Osiecki
z Dziennika Gazety Prawnej.
Paweł Wroński z Gazety Wyborczej przyznał, że Trybunał straci na niezależności.
REKLAMA
– Spór o Trybunał zostaje zakończony jego ubezwłasnowolnieniem. Uważam, że opozycja zmierza do budowania państwa alternatywnego, co próbował robić PiS. Nie wiem, czy Trybunał i jego sędziowie na to pójdą – powiedział dziennikarz.
Andrzej Stankiewicz z Rzeczpospolitej dodał, że działania opozycji wskazujące kierunek reakcji Trybunału na nowelizację są niewłaściwe.
– Ostatnie, co powinna zrobić opozycja, to sugerowanie Trybunałowi i prezesowi Andrzejowi Rzeplińskiemu, co mają robić w obecnej sytuacji. W konflikcie o TK wiele rzeczy zdumiewa – mówił dziennikarz.
Agaton Koziński z Polska The Times zwrócił uwagę, że podpis prezydenta pod nowelizacją ustawy o Trybunale był spodziewany.
REKLAMA
– Każda decyzja nowej ekipy rządzącej PiS jest w swojej kategorii „naj” i wyznacza nowe standardy. W sumie nie wiemy, co nazwać tym nowym standardem. Fakt podpisania ustawy jest naturalny. Jeśli prezydent uznaję dokument za właściwy, to składa pod nim podpis – stwierdził publicysta.
Polskie Radio 24/op/jw/gm
Polecane
REKLAMA