Protest przeciwko Nord Stream2. Będzie presja na KE
Polacy mobilizują siły w sprzeciwie wobec budowy drugiej magistrali Gazociągu Północnego, łączącego Rosję z Niemcami, omijającego Ukrainę.
2015-12-29, 13:27
Posłuchaj
Polscy europosłowie o Nord Stream2. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Dodaj do playlisty
Zaprotestował prezydent i rząd, wspólny front budują też polscy europosłowie. Inwestycja jest na unijnym celowniku, ale Komisja Europejska wysyła niejednoznaczne sygnały. Nord Stream2 będzie na w centrum zainteresowania w przyszłym roku.
Źródło: TVN24/x-news
Krytycy budowy drugiej magistrali Gazociągu Północnego mówią wprost - ta inwestycja nie pomoże w zróżnicowaniu dostaw gazu do Europy i nie zmniejszy zależności energetycznej od Rosji. Europoseł Jacek Saryusz-Wolski dodaje, że ten projekt jest także szkodliwy z punktu widzenia geopolitycznego.
- Szkodzi polityce zagranicznej, polityce bezpieczeństwa i polityce sąsiedztwa, bo wydaje na pastwę szantażu rosyjskiego gazowego takie kraje jak Ukraina czy Białoruś, również w jakimś sensie wystawia Polskę na presję - skomentował w rozmowie z Polskim Radiem Jacek Saryusz-Wolski.
REKLAMA
Europoseł Ryszard Czarnecki podkreślił, że przeciwnicy Nord Stream2 będą musieli się zmierzyć z potężnym rosyjskim lobbingiem, obecnym zawsze przy kwestiach energetycznych.
- Spodziewamy się, że teraz również hamulcowi za rosyjskie pieniądze, czy z sympatii do Rosji się pojawią - dodał. Polscy deputowani zamierzają w przyszłym roku nasilać presję polityczną na Komisję Europejską, by nie traktowała ulgowo drugiej magistrali Gazociągu Północnego. A jeśli wobec niej zostaną zastosowane wszystkie unijne przepisy, bez żadnych wyjątków, to inwestycja stanie się nieopłacalna.
IAR, to
REKLAMA