Spór o Trybunał Konstytucyjny. I prezes Sądu Najwyższego zaskarżyła grudniową nowelizację ustawy

I Prezes Sądu Najwyższego chce by Trybunał Konstytucyjny zbadał jej wniosek w sprawie ustawy autorstwa PiS na podstawie ustawy o Trybunale w brzmieniu sprzed tej nowelizacji.

2015-12-30, 11:03

Spór o Trybunał Konstytucyjny. I prezes Sądu Najwyższego zaskarżyła grudniową nowelizację ustawy
Trybunał Konstytucyjny. Foto: Joanna Karnat/Wikimedia Commons/CC-BY-3.0

Posłuchaj

Kolejne wnioski o zbadanie konstytucyjności nowelizacji ustawy o TK: IAR/Monika Gosławska
+
Dodaj do playlisty

Według prof. Małgorzaty Gersdorf, której wniosek do TK opublikował Sąd Najwyższy, dokonana w grudniu przez parlament i podpisana 28 grudnia przez prezydenta tzw. naprawcza nowelizacja ustawy o Trybunale jest sprzeczna m.in. z konstytucyjną zasadą trójpodziału władz oraz zasadą demokratycznego państwa prawnego "przez to, że tworząc instytucję publiczną w kształcie uniemożliwiającym jej rzetelne i sprawne działanie, naruszają zasady państwa prawnego w zakresie kontroli konstytucyjności sprawowanej przez Trybunał Konstytucyjny oraz zasadę racjonalności ustawodawcy".

Najważniejsze argumenty prof. Gersdorf

Wskazano, że uchwalając ustawę naruszono zasadę odpowiedniej przerwy między trzema czytaniami projektu. Według SN takiej zmianie powinno też towarzyszyć vacatio legis - a nowelizacja go nie przewidziała. Właśnie z tego faktu prof. Gersdorf wyprowadza wniosek, że TK może orzec w sprawie tej skargi na podstawie brzmienia ustawy sprzed nowelizacji.

- Skoro ustawodawca pozbawia Trybunał Konstytucyjny zdolności orzekania o konkretnej ustawie, a mianowicie o ustawie zmieniającej zasadniczo sposób funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego, to tego rodzaju działanie nie może korzystać z ochrony w demokratycznym państwie prawnym, ponieważ jest obejściem Konstytucji - uważa I prezes SN. Jej zdaniem w takim wypadku ustawa nowelizująca nie może korzystać z domniemania zgodności z konstytucją od momentu jej ogłoszenia, "gdyż inaczej obejście Konstytucji byłoby akceptowane w porządku prawnym".

Zdaniem prof. Gersdorf "należy uznać za sprzeczne z zasadą demokratycznego państwa prawnego dostosowanie funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego do reguł przewidzianych w ustawie, której zgodności z Konstytucją RP Trybunał nie może ocenić zanim ustawa ta wejdzie w życie".

REKLAMA

Obrona przed wszechwładzą większości parlamentarnej

"Trybunał Konstytucyjny jest podstawą demokratycznego państwa prawnego, którego fundamentem stała się zasada nadrzędności Konstytucji. W państwie tym parlament nie ma pozycji nadrzędnej nad innymi organami, z wyjątkiem ściśle określonych wypadków, nie ma także pozycji monopolistycznej w systemie organów państwa. Taka konstrukcja została stworzona m.in. w celu uniknięcia – historycznie znanego – doświadczenia. To doświadczenie to zarówno ryzyko, jak i realne niebezpieczeństwo uproszczonego rozumienia demokracji – głównie, jeśli nie wyłącznie – do wszechwładzy większości parlamentarnej. By uniknąć tego niebezpieczeństwa, został stworzony system demokracji konstytucyjnej" - czytamy w piśmie SN do TK.

I prezes SN wskazuje też, że prace nad ustawą nowelizującą nie przebiegały w warunkach odpowiadających konstytucyjnym i regulaminowym standardom postępowania ustawodawczego, a zwłaszcza postanowieniom preambuły do Konstytucji, w świetle których prawa powinny być oparte "na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot".

Istota sporu o TK

Nowelizacja autorstwa PiS została uchwalona w ubiegłym tygodniu; w poniedziałek podpisał ją prezydent Andrzej Duda i została opublikowana w Dzienniku Ustaw, co oznacza, że weszła w życie. Stanowi ona m.in., że Trybunał co do zasady ma orzekać w pełnym składzie liczącym co najmniej 13 na 15 sędziów TK. W składzie siedmiu sędziów będą zaś badane m.in. skargi konstytucyjne i pytania prawne sądów. Orzeczenia pełnego składu będą zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak dziś - zwykłą. Ponadto, terminy rozpatrywania wniosków wyznaczane będą w TK według kolejności wpływu.
Nowelizację ustawy o TK zaskarżyła już do Trybunału PO. Zamierza to zrobić także Nowoczesna.

****

REKLAMA

Rzepliński kontra Ziobro

Sytuacja wymaga, by nowelizacją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym Trybunał zajął się szybko - mówi prezes Andrzej Rzepliński, pytany o możliwość zaskarżenia nowej ustawy. Pytany, czy obowiązują go przepisy nowelizacji Rzepliński podkreślił, że sędziów Trybunału obowiązuje wyłącznie konstytucja.

TVN24/x-news

Pytany o znowelizowaną ustawę o Trybunale Konstytucyjnym Zbigniew Ziobro podkreślał, że nie sądzi, aby Trybunał wydał orzeczenie w tej sprawie.
- Trybunał zebrałby się wtedy wbrew prawu, wbrew konstytucji. To nie byłby wtedy Trybunał. To byłoby gremium, spotkanie koleżanek i kolegów, które nie miałoby żadnego znaczenia prawnego - stwierdził minister sprawiedliwości.

TVN24/x-news

REKLAMA

PAP/rk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej