Trudna praca sędziego piłkarskiego
W Magazynie Sportowym sędziowie piłkarscy Paweł Raczkowski i Michał Obukowicz mówili m.in. o tym jak przygotowują się do piłkarskiej wiosny i jak wygląda życie sędziego piłkarskiego. Paweł Raczkowski będzie jednym z tzw. sędziów bramkowych podczas finałów mistrzostw Europy.
2016-01-05, 22:04
Posłuchaj
Piłkarski arbiter kondycyjnie musi stać na równi z zawodnikami, ponieważ na boisku przebiega więcej kilometrów niż piłkarze. Do tego cały czas musi pozostawać czujny, aby rozwiązywać spory i sprawiedliwie kontrolować przebieg gry. Często za negatywny wynik fala krytyki spada właśnie na sędziego, a podczas dynamicznej gry pomyłki są nieuniknione.
– Po rundzie jesiennej mieliśmy bardzo krótką przerwę, zaledwie parę świątecznych dni. Tuż po świętach ruszyliśmy z przygotowaniami do nowego sezonu i jesteśmy już po pierwszym obozie kondycyjnym w Zakopanem. Bieganie, bieganie i jeszcze raz bieganie – tak właśnie wygląda taki obóz – mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Raczkowski.
Natomiast Michał Obukowicz wyjaśnił, co u niego zadecydowało o wyborze pracy sędziego piłkarskiego.
Od lewej: Paweł Raczkowski, red. Robert Skrzyński i Michał Obukowicz; Foto: PR24/JW REKLAMA
– Każdy z nas lubi piłkę nożną i chce być blisko niej. Jak połknie się bakcyla, to idzie coraz wyżej i wyżej, i chce tego jak najwięcej. Nie patrzy się na pieniądze, tylko jest frajda, że można dobrze przesędziować zawody i czuć się pożytecznym dla tego sportu. Bez sędziów mecz się nie odbędzie – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej o tajnikach pracy sędziego piłkarskiej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Robert Skrzyński.
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA
REKLAMA