Standard & Poor's o obniżeniu ratingu Polski: musieliśmy działać szybko
Analityk Standard & Poor's Felix Winnekens broni decyzji w sprawie obniżki ratingu Polski. W rozmowie z "Pulsem Biznesu" mówi, że sytuacja w naszym kraju zmieniła się szybciej niż agencja była w stanie przewidzieć.
2016-01-18, 07:46
- Od wyborów parlamentarnych dostrzegamy kilka decyzji, które w naszej ocenie, podważają niezależność, efektywność oraz wiarygodność kluczowych instytucji państwowych. W naszych poprzednich publikacjach konsekwentnie wskazywaliśmy, że zmiany w należytym zarządzaniu polityką fiskalną i makroekonomiczną mogą mieć negatywny wpływ na ocenę ryzyka kredytowego Polski. Ponieważ działania podjęte przez rząd przekroczyły założenia, które przyjęliśmy w ramach naszego scenariusza bazowego, musieliśmy zrewidować naszą ocenę siły instytucjonalnej Polski - mówi Winnekens. Analityk twierdzi też, że polski rząd był poinformowany o zamiarach agencji i mógł się odwołać.
Powiązany Artykuł
![pap_20081104_0QH.jpg](http://static.prsa.pl/images/c9f9291c-bacd-48c3-9fd6-3c0e7272ca94.jpg)
Standard & Poor’s obniża rating Polski
Ekonomiści: decyzja niezrozumiała
Tymczasem - jak zauważa "Pulsu Biznesu" - zdaniem ekonomistów decyzja Standard & Poor's jest niezrozumiała i nieuzasadniona, a fundamenty polskiej gospodarki mają się dobrze. Eksperci wskazują, że ocena dotyczy polityki, nie gospodarki, a wiarygodność agencji daleka jest od ideału.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA