Australian Open: kolejna faworytka żegna się z turniejem

- To z pewnością nie był mój najlepszy dzień. Nie czułam kortu, nie czułam moich uderzeń, nie czułam mojej gry. Brakowało mi energii - podsumowała zawiedziona Muguruza. W sobotę zanotowała 32 niewymuszone błędy i po 76 minutach spotkania ze Strycovą musiała pożegnać się z turniejem.

W dwóch poprzednich startach urodzona w Wenezueli zawodniczka zakończyła występ w tej imprezie na 1/8 finału. W poprzednim sezonie błysnęła formą zwłaszcza na Wimbledonie - wystąpiła w decydującym spotkaniu. Odsłony Wielkiego Szlema rozgrywane na kortach twardych, na których toczy się rywalizacja w Australian Open i US Open - nie należą do jej ulubionych. Jesienią w Nowym Jorku przegrała w drugiej rundzie.

Trzecia zawodniczka rankingu WTA dołączyła do grona liczącego ponad 20 tenisistek rozstawionych, które zostały już wyeliminowane w Melbourne. Jest zaś piątą z reprezentantek czołowej dziesiątki rozstawienia, które odpadły już ze zmagań. Taki sam los spotkał Rumunkę Simonę Halep (2.), Czeszkę Petrę Kvitovą (6), Amerykankę Venus Williams (8.) i Czeszkę Karolinę Pliskovą (9.).

Swój wielki dzień miała z kolei Strycova, która trzecią rundę w Wielkim Szlemie przeszła - na 38 wcześniejszych startów - dopiero drugi raz w karierze. Po raz pierwszy miało to miejsce w Wimbledonie z 2014 roku, gdy dotarła do ćwierćfinału.

- Oczywiście spodziewałam się trudnego meczu, a plan był takim, bym grała po prostu swój najlepszy tenis. Czułam się bardzo dobrze na korcie, a plan zadziałał. Teraz zamierzam się cieszyć z pokonania tenisistki numer trzy - podkreśliła 48. rakieta świata.

W kolejnej rundzie zmierzy się ona z rozstawioną z numerem 14. Wiktorią Azarenką. Białorusinka nie zwalnia tempa i przez kolejne rundy przechodzi w ekspresowym tempie. W trzeciej rundzie dwukrotna triumfatorka Australian Open (2012 i 2013) nie miała najmniejszych kłopotów, by wygrać z japońską kwalifikantką Naomi Osaką (127. WTA) 6:1, 6:1. Azjatka zadebiutowała tym występem w wielkoszlemowych zmaganiach. Azarenka z kolei w drodze do 1/8 finału straciła łącznie zaledwie pięć gemów.

Wyniki sobotnich meczów 3. rundy turnieju kobiet w wielkoszlemowym tenisowym Australian Open:

Angelique Kerber (Niemcy, 7) - Madison Brengle (USA) 6:1, 6:3
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 14) - Naomi Osaka (Japonia) 6:1, 6:1
Annika Beck (Niemcy) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:0, 6:4
Barbora Strycova (Czechy) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) 6:3, 6:2
Jekaterina Makarowa (Rosja, 21) - Karolina Pliskova (Czechy, 9) 6:3, 6:2
Johanna Konta (W. Brytania) - Denisa Allertova (Czechy) 6:2, 6:2

ah

REKLAMA