Wojna w Syrii. Nie żyje rosyjski doradca wojskowy
Rosjanin zmarł w szpitalu w Syrii wskutek ran doznanych przy ostrzelaniu przez Państwo Islamskie z moździerzy ośrodka szkoleniowego armii syryjskiej w prowincji Homs.
2016-02-04, 15:39
Posłuchaj
Rzecznik ministerstwa obrony Rosji Igor Konaszenkow powiedział dziennikowi "Nowaja Gazieta", że w tym samym ostrzale zginęło czterech Syryjczyków szkolonych w ośrodku. Prowincja Homs leży na północ od Damaszku granicząc z Libanem oraz nadmorską syryjską prowincją Tartus.
Powiązany Artykuł
Państwo Islamskie
O śmierci doradcy ministerstwo obrony Rosji poinformowało jeszcze w środę nie ujawniając jednak jego personaliów ani miejsca gdzie zginął. Podano wtedy, że zabity "wypełniał zadania związane z pomaganiem armii syryjskiej w zapoznawaniu się z nowym uzbrojeniem, dostarczanym w ramach obowiązujących międzypaństwowych umów o współpracy wojskowo-technicznej".
Według oficjalnych rosyjskich informacji w Syrii zginęło wcześniej trzech lub czterech członków sił zbrojnych Rosji.
PAP/IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA