Cyberatak: to powinno wzbudzić twoją czujność
Instytucje finansowe są jednym z najczęstszych celów ataku cyberprzestępców na świecie.
2016-02-09, 11:06
Posłuchaj
I dlatego też muszą być i są najlepiej na te ataki przygotowane. Jest jednak dużo do zrobienia, jeśli chodzi o współpracę całego sektora. Mirosław Maj, prezes fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.
- Wszystkie polskie branże wymagają tego, żeby nastąpiła pewna koordynacja, gdyby doszło do poważnych ataków skierowanych na cały sektor. W tej kwestii zdecydowanie jest dużo do nadrobienia szczególnie jeśli chodzi o koordynacyjną rolę państwa – podkreśla gość Polskiego Radia 24.
Klient musi być świadomy
Najsłabszym ogniwem jest klient banku.
- Przez włamanie na jego komputer najłatwiej jest ukraść mu pieniądze. Stara szkoła ataków phishingowych, czyli mailowych, polegała głównie na zwabieniu na stronę internetową, po to, aby zebrać jakieś dane od klientów, by potem wykorzystać je do autoryzacji w systemie bankowym. Dziś najczęściej atak polega na wysłaniu załączonego pliku, który z jakiegoś powodu mamy otworzyć. Po jego otwarciu następuje infekcja komputera i skuteczny atak przestępcy – ostrzega rozmówca.
Celem są małe firmy
Zdarzają się też ataki bezpośrednio na banki, np. ataki typu DDOS. Łatwym celem dla cyberprzestępców są też małe i średnie firmy, a także instytucje państwowe.
- Małe firmy, nawet jeśli ich dochody są niewielkie, to okazuje się, że one obracają wielomilionowymi przelewami. To też jest łakomy kąsek dla cyberprzestępców, którzy celują w takie przedsiębiorstwa. Coraz więcej jest tego typu przypadków – podkreśla.
W Wielkiej Brytanii rząd uruchomił program voucherów dla małych i średnich firm. Taki voucher ma wartość 5 tys. funtów i może być wydany na poprawę cyberbezpieczeństwa w firmie.
REKLAMA
Karolina Mózgowiec, abo
REKLAMA