Z głową w chmurach. Polscy pionierzy baloniarstwa

Pierwsze pomiary meteorologiczne z kosza balonowego, pierwsza katastrofa lotnicza, z której aeronauta wyszedł cało, wreszcie: pierwszy skok ze spadochronem. Loty balonowe od początku istnienia cieszyły się niezwykłą popularnością nad Wisłą.

Bartłomiej Makowski

Bartłomiej Makowski

2025-02-12, 05:38

Z głową w chmurach. Polscy pionierzy baloniarstwa
Fragment afisza z 1808 roku reklamujący lot balonowy Jordakiego Kuparentki z ulicy Foksal w Warszawie. Foto: Wikipedia/domena publiczna

240 lat temu, 12 lutego 1784 roku, nadworny chemik króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Stanisław Okraszewski, wypuścił w powietrze pierwszy balon w Warszawie. Świadkiem tego wydarzenia był sam król.

Pięć lat później, 10 maja 1789 roku, w Warszawie na Nowym Świecie wzbił się w powietrze pierwszy balon z pasażerami na pokładzie. Próba miała miejsce dwa lata po pierwszym tego typu eksperymencie przeprowadzonym przez braci Montgolfier i miesiąc po pierwszym wzbiciu się w powietrze balonu na ziemiach polskich w Krakowie.

Smok nad Turcją

Choć i ten fakt nie zasługuje na palmę pierwszeństwa prób awiacyjnych w Polsce. Tę datować należy na wiek XVII, a konkretnie lata panowania Władysława IV Wazy, kiedy wynalazca Tytus Liwiusz Burattini zaprezentował dworowi królewskiemu model maszyny latającej w kształcie smoka o trzech parach ruchomych skrzydeł i z balonem na plecach. Pełnowymiarowy odpowiednik modelu miał służyć do transportu wojska pod mury Istambułu. Rzeczpospolita toczyła wówczas wojnę z Turcją. Testy nie wyszły jednak nigdy poza fazę pokazu modelu.

Na wzbicie się w powietrze załogowego balonu w Polsce trzeba było czekać do 10 maja 1789 roku. Podniebną podróż odbył wtedy Jean-Pierre Blanchard. Wystartował z ulicy Foksal.

REKLAMA

- Chodziło mu o to, żeby udowodnić, że stworzenia mogą przeżyć kilkaset metrów nad ziemią - mówił dr Robert Gawkowski w audycji Doroty Truszczak z cyklu "Naukowy zawrót głowy". - W komitywie z Blanchardem był sławny pisarz i podróżnik Jan Potocki, który zresztą sam latał na niewielkich wysokościach.

Latający Mołdawianin

Autora "Pamiętnika znalezionego w Saragossie" można zatem uznać za pierwszego polskiego aeronautę. Inną "gwiazdą" warszawskiego baloniarstwa był Jordaki Kuparentko, który przybył na ziemie polskie z Mołdawii. Jordaki znalazł się w Księdze rekordów Guinnessa jako wynalazca spadochronu oraz pierwszy człowiek na świecie, który przeżył katastrofę lotniczą.


Posłuchaj

O historii aeronautyki w Polsce z dr Robertem Gawkowskim rozmawia Dorota Truszczak w audycji z cyklu "Naukowy zawrót głowy". (PR, 2.12.2014) 10:37
+
Dodaj do playlisty

 

Rozpalanie wyobraźni

Nowy wynalazek rozbudził wyobraźnię nie tylko konstruktorów i naukowców, ale także literatów. Już rok po pierwszym polskim locie balonowym ukazała się powieść Michała Dymitra Krajewskiego "Wojciech Zdarzyński życie i przypadki swoje opisujący", która przedstawiała podróż na Księżyc odbytą właśnie balonem. Po podobny motyw sięgnął Teodor Tripplin.

REKLAMA

Tradycje polskiego baloniarstwa są bardzo silne. Przed II wojną światową znajdowaliśmy się w elitarnym gronie trzech państw - obok Belgii i USA - które zdobyły Puchar Gordona Bennetta na własność.

Źródło: Polskie Radio

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej