8 i 9 marca Trybunał Konstytucyjny zbada grudniową nowelizację ustawy o TK autorstwa PiS
Nowelizację zaskarżyli posłowie Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowoczesnej, a także I prezes Sądu Najwyższego, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Krajowa Rada Sądownictwa.
2016-02-12, 17:04
Z informacji opublikowanej na stronie Trybunału Konstytucyjnego wynika, że Trybunał rozpozna wnioski "w pełnym składzie". Rozprawie będzie przewodniczyć prezes TK Andrzej Rzepliński, a sędzią-sprawozdawcą będzie Stanisław Biernat.
Jakie zapisy znalazły się w nowelizacji ustawy o TK?
Nowela, uchwalona przy sprzeciwie opozycji przez Sejm 22 grudnia 2015 roku, stanowi m.in., że Trybunał Konstytucyjny co do zasady orzeka o konstytucyjności aktów normatywnych w pełnym składzie co najmniej 13 spośród 15 sędziów TK (wcześniej pełny skład to co najmniej dziewięciu sędziów).
Orzeczenia pełnego składu mają zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak wcześniej - zwykłą.
W składzie siedmiu sędziów będą badane skargi konstytucyjne, pytania prawne sądów oraz sprawy zgodności ustaw z umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała zgody ustawy.
Terminy rozpatrywania wniosków mają być wyznaczane w Trybunale Konstytucyjnym według kolejności wpływu, a co do zasady rozprawa w TK nie może się odbyć wcześniej niż po trzech miesiącach od doręczenia uczestnikom postępowania zawiadomienia o jej terminie, a w pełnym składzie - po sześciu miesiącach.
Ponadto przyjęto, że Zgromadzenie Ogólne Trybunału Konstytucyjnego nie będzie już stwierdzać wygaśnięcia mandatu sędziego, lecz przygotowywać dla Sejmu wniosek o jego złożenie "w szczególnie rażących przypadkach".
Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego TK można będzie wszczynać także na wniosek prezydenta lub ministra sprawiedliwości, którzy wcześniej nie mieli takiego prawa.
Z ustawy wykreślono rozdział zatytułowany: "Postępowanie w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez prezydenta RP".
Skreślono również zapis, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego odpowiada dyscyplinarnie także za czyny sprzed objęcia urzędu oraz te przepisy ustawy, które są już w konstytucji lub regulaminie Sejmu.
"Nowelizacja jest niekonstytucyjna w 16 punktach"
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację 28 grudnia 2015 roku. Jeszcze tego samego dnia ustawę opublikowano i weszła ona w życie.
x-news.pl, TVN24
Do Trybunału Konstytucyjnego zaskarżyli ją: posłowie PO, PSL i Nowoczesnej, I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar oraz Krajowa Rada Sądownictwa. Wszystkie wnioski TK połączył do wspólnego rozpoznania.
Prokurator generalny Andrzej Seremet w opinii dla Trybunału Konstytucyjnego uznał, że nowelizacja jest niekonstytucyjna w 16 punktach. Do TK nie wpłynęły dotychczas stanowiska pozostałych uczestników postępowania - Sejmu i Rady Ministrów.
Seremet napisał, że niezgodne z konstytucją są m.in. zapisy o tym, że Trybunał Konstytucyjny co do zasady ma orzekać w pełnym składzie co najmniej 13 spośród 15 sędziów; że orzeczenia pełnego składu mają zapadać większością 2/3 głosów; że terminy rozpatrywania spraw dotyczących zaskarżenia ustawy budżetowej oraz niemożności sprawowania urzędu przez prezydenta RP mają być wyznaczane według kolejności wpływu. Ponadto PG zakwestionował brak vacatio legis.
Za zgodny z konstytucją uznał zaś m.in. tryb uchwalenia noweli oraz badanie przez Trybunał Konstytucyjny aktów normatywnych i umów międzynarodowych według kolejności wpływu.
PAP, IAR, kk