Kolejny wybuch w kopalni w Workucie. Zginęli ratownicy
W Workucie w rosyjskiej republice Komi wstrzymano akcję ratunkową po wybuchu metanu w miejscowej kopalni.
2016-02-28, 09:53
Posłuchaj
Rosyjscy ratownicy zginęli w kopalni. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Dodaj do playlisty
Od trzech dni ratownicy szukali pod ziemią 26 górników, zaginionych po zawale chodników. Dziś rano głęboko pod ziemią doszło do kolejnej eksplozji, w której zginęło 5 ratowników i jeden pracownik kopalni.
W zasypanych wyrobiskach szaleje pożar. Po porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego szef Ministerstwa do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych Władimir Puczkow poinformował, że "warunki w strefie zawału nie dają górnikom żadnych szans przeżycia".
Źródło: RUPTLY/x-news
Rodziny zasypanych są innego zdania. Domagają się kontynuacji poszukiwań.
REKLAMA
Od trzech dni zastępy ratowników pracowały w bardzo trudnych warunkach. Wysokie stężenie metanu i temperatura, dochodząca do 40 stopni, stwarzały bezpośrednie ryzyko wybuchu. Mimo to górnicy robili wszystko, by dotrzeć do zasypanych kolegów. Szef ekipy, Anatolij Jefimow, mówił dziennikarzom, że akcja wymagała niezwykłego wysiłku. W ciasnocie zasypanych wyrobisk trzeba było rozgarniać osypisko rękami.
Do pierwszego zawału w kopalni "Siewiernaja" doszło trzy dni temu na głębokości 748 metrów. W momencie zdarzenia na zmianie pracowało 110 ludzi. Co najmniej 80 z nich zostało wywiezionych na powierzchnię. 26 nie udało się odnaleźć.
Źródło: RUPTLY/x-news
Podczas trzydniowej akcji pod ziemią doszło do dwóch kolejnych eksplozji. Po dzisiejszej, która kosztowała życie 6 ludzi, zdecydowano o zawieszeniu poszukiwań.
REKLAMA
Tym samym bilans ofiar śmiertelnych sięgnął 36 osób.
Kopalnia Siewiernaja, eksploatowana od 1970 roku, wchodzi w skład holdingu Workutaugol, należącego do koncernu hutniczego Siewierstal, kontrolowanego przez miliardera Aleksieja Mordaszowa.
W minionych 20 latach w ponad 160 incydentach w kopalniach Workutaugol zginęło 116 górników. Najtragiczniejszym wypadkiem w ostatnich latach była katastrofa w kopalni Workutinskaja, gdzie w lutym 2013 roku wskutek wybuchu metanu na głębokości 800 metrów śmierć poniosło 19 górników.
IAR/PAP, to
REKLAMA
REKLAMA