Puchar Davisa: Matkowski i Kubot przedłużyli szanse na pokonanie Argentyny

Debliści Łukasz Kubot i Marcin Matkowski pokonali w Gdańsku Argentyńczyków Carlosa Berlocqa i Renzo Olivo 6:3, 6:4, 6:4, dzięki czemu polscy tenisiści zachowali szansę na zwycięstwo w 1. rundzie Grupy Światowej Pucharu Davisa. W meczu gospodarze przegrywają 1:2.

2016-03-05, 15:48

Puchar Davisa: Matkowski i Kubot przedłużyli szanse na pokonanie Argentyny

Posłuchaj

Łukasz Kubot i Marcin Matkowski pokonali Argentyńczyków Carlosa Berlocqa i Renzo Olivio 6:3, 6:4, 6:4 - Byliśmy bardzo skoncentrowani - ocenił Kubot (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sobotni pojedynek w grze podwójnej był ostatnią okazją dla ekipy biało-czerwonych na przedłużenie nadziei na zwycięstwo w debiutanckim meczu w elicie. W piątek na otwarcie wracający po kilkumiesięcznej przerwie w grze Michał Przysiężny uległ Guido Pelli 1:6, 4:6, 6:7 (5-7), a Hubert Hurkacz musiał uznać wyższość Leonardo Mayera 2:6, 6:7 (3-7), 2:6. 


Ostateczne rozstrzygnięcie zapadnie w niedzielę. Na ten dzień zaplanowano rewanżowe spotkania gry pojedynczej. Awans do ćwierćfinału wywalczy drużyna, która zdobędzie trzy punkty.

Zespół gospodarzy musi sobie radzić w pierwszym w historii występie w 16-zespołowej Grupie Światowej bez kontuzjowanego Jerzego Janowicza.

Reprezentacje Polski i Argentyny nigdy wcześniej się nie zmierzyły. Biało-czerwoni pierwszy w historii awans do 16-zespołowej Grupy Światowej zawdzięczają pokonaniu we wrześniowym barażu w Gdyni Słowacji 3:2. Drużyna z Ameryki Południowej w ubiegłym roku dotarła do półfinału rozgrywek. Jeszcze nigdy nie zdobyła Pucharu Davisa, ale czterokrotnie była uczestnikiem finału - w 1981, 2006, 2008 i 2011 roku.

Agencja TVN/x-news

Po sobotnim deblu powiedzieli:

Kubot: "Czuję się bardzo dobrze. Jesteśmy zadowoleni z Marcinem, że wygraliśmy w trzech setach i zaoszczędziliśmy jak najwięcej sił. To ważne w kontekście jutra. Dziś rzeczywiście często musieliśmy przy swoim podaniu odrabiać straty, ale to nie jest jakaś stała tendencja, że wolimy gonić niż uciekać. Gdybym miał wybór, to wolałbym wygrać 6:0, 6:0, 6:0.

- Mamy za sobą z Marcinem bagaż dwóch miesięcy wspólnej gry w turniejach ATP. Próbujemy cały czas walczyć w tych imprezach, ale to co innego niż Puchar Davisa. Tam jest super tie-break, w którym decydują nieraz dwie piłki. Davis to odskocznia, oby zaowocowała też w innych turniejach".

Matkowski: "Odkąd gramy razem z Łukaszem w Pucharze Davisa to ani razu nie przegraliśmy, chyba też ani razu nie zostaliśmy przełamani. To dość niespotykane. W tych rozgrywkach prezentujemy swój najlepszy tenis. Występy w reprezentacji to nobilitacja. Czuliśmy presję przed tym spotkaniem. Wiedzieliśmy, że jesteśmy pod ścianą. Argentyńczycy nie mieli nic do stracenia. W trudnych momentach dobrze serwowaliśmy".

Daniel Orsanic (kapitan reprezentacji Argentyny): "Nie mam pojęcia, jaki plan na obsadę w niedzielę ma kapitan Polaków Radosław Szymanik. Wiem za to, że my będziemy musieli zagrać nasz najlepszy tenis. I obojętne, kto zagra po stronie przeciwników, to będą to mecze bardzo wyrównane. My wiemy, kto zagra u nas i na tym się skupiamy. Jestem bardzo dumny z Carlosa i Renzo, bo zagrali dobry tenis. Różnica była w serwisie, w tym elemencie polegliśmy, ale jestem naprawdę z nich zadowolony".

Berlocq: "Czułem się bardzo dobrze, nic mnie nie bolało. Staraliśmy się grać jak najlepiej, ale Polacy byli znacznie lepsi i utrzymywali swój wysoki poziom. Może wynik tego nie oddaje, ale w wielu momentach mecz był wyrównany".

Olivo: "Niestety, nie mam zbyt pozytywnych odczuć po debiucie w reprezentacji, ponieważ przegraliśmy. Nie wykorzystaliśmy naszych szans przy +break pointach+. Próbowaliśmy grać nasz najlepszy tenis, ale zakończyło się to porażką".

Wynik meczu 1. rundy Grupy Światowej:

Polska - Argentyna 1:2
piątek
Michał Przysiężny - Guido Pella 1:6, 4:6, 6:7 (5-7)
Hubert Hurkacz - Leonardo Mayer 2:6, 6:7 (3-7), 2:6
sobota
Łukasz Kubot, Marcin Matkowski - Carlos Berlocq, Renzo Olivo 6:3, 6:4, 6:4

ah

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej