UOKiK ostrzega przed operatorem Telefonia Polska Razem. Spółka zaprzecza zarzutom
Spółka PGT, działająca pod nazwą Telefonia Polska Razem, wprowadza konsumentów w błąd - poinformował w poniedziałkowym komunikacie UOKiK. Ze skarg napływających do urzędu wynika, że klienci pod wpływem błędnych informacji, zmieniają operatora i zawierają nową umowę. Operator odpiera zarzuty regulatora.
2016-03-08, 14:53
Posłuchaj
"Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło blisko 200 skarg konsumentów dotyczących praktyk spółki PGT w Warszawie, działającej pod marką Telefonia Polska Razem" - poinformował Urząd. Jak wynika z komunikatu przedsiębiorca PGT oferuje usługi telekomunikacyjne przez telefon oraz w domach klientów.
Praktyki PGT mogą spowodować straty finansowe dla klientów
"Prezes UOKiK w połowie lutego 2016 roku wszczął postępowanie przeciwko PGT oraz zdecydował o ostrzeżeniu konsumentów, ponieważ praktyki spółki mogą powodować znaczne straty finansowe i niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów" - czytamy w komunikacie.
PGT podaje, że chodzi o zmianę warunków umowy, a tymczasem zawiera nową umowę
Spółka podaje się za operatora, z którym klient ma aktualnie zawartą umowę. PGT twierdzi, że podpisanie dokumentów wiąże się jedynie ze zmianami warunków dotychczasowej umowy, jednak w rzeczywistości klient zmienia operatora i zawiera nową umowę. Oszustwo dotyka przede wszystkim osoby starsze i rodziny.
PGT nie przekazuje klientom podpisanych umów
Ponadto PGT nie przekazuje konsumentom podpisanych umów – wszystkie dokumenty zabiera przedstawiciel spółki. Klienci o zmianie operatora dowiadują się po otrzymaniu pierwszej faktury. "W efekcie, większość skarżących do UOKIK konsumentów nie miała świadomości z kim, kiedy i na jakich warunkach zawarli umowę. Mogło to uniemożliwiać odstąpienie od niej" - stwierdził UOKiK.
Horrendalne opłaty za odstąpienie umowy
Odstąpienie od umowy zawartej z PGT wiązało się z opłatami w wysokości od 500 do 1500 zł.
Także Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej analizuje praktyki PGT pod kątem zgodności z przepisami prawa telekomunikacyjnego. PGT świadczy usługi w oparciu o hurtowy dostęp do sieci telekomunikacyjnej (tzw. WLR). Działania UKE dotyczą m.in. pobierania przez PGT opłaty wyrównawczej, która ma rekompensować otrzymane ulgi.
Spółka zaprzecza oskarżeniom UOKiK
Tymczasem spółka w rozesłanym komunikacie stanowczo zaprzecza oskarżeniom. Jak w nim czytamy, w związku z udostępnieniem ostrzeżenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 7 marca 2016 roku, wydanego na podstawie postanowienia Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 29 lutego 2016 roku informujemy, iż spółka PGT S.A. stanowczo zaprzecza, jakoby stosowała praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów opisane w ostrzeżeniu.
Będzie zażalenie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Firma wyrażając swój sprzeciw przeciwko działaniom organów państwowych, zmierzających do zdyskredytowania podmiotów gospodarczych funkcjonujących na rynku, zamierza złożyć zażalenie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na postanowienie Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 29 lutego 2016 roku.
Jak czytamy dalej, podkreślenia wymaga fakt, iż spółka z należytą starannością dba aby proces zawierania i realizacji umów przebiegał w sposób niezakłócony, z zachowaniem pełnej ochrony praw swoich Abonentów. Wszelkie nieprawidłowości, jeśli takie wystąpią, są natychmiast identyfikowane, analizowane i w konsekwencji eliminowane, co pozwala na zachowanie najwyższych standardów świadczonych usług. Pozyskiwanie nowych Abonentów odbywa się poprzez prezentowanie własnej oferty produktowej, która dla potencjalnych klientów jest bardziej atrakcyjna od obecnie posiadanej. Celem działania Spółki jest wyłącznie stworzenie oferty dostosowanej do potrzeb potencjalnego odbiorcy.
REKLAMA
PAP, komunikat, jk
REKLAMA