Liga Mistrzów: Szczęsny doceniony za pojedynek z Ronaldo. "Długo bronił po prostu wszystko"
Piłkarze AS Roma odpadli z rywalizacji w Lidze Mistrzów. Jednak polski bramkarz Wojciech Szczęsny w przegranym 0:2 meczu z Realem Madryt zebrał bardzo dobre recenzje.
2016-03-09, 13:15
Posłuchaj
Korespondencja z Włoch Marka Lehnerta (IAR)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł

Liga Mistrzów: Real Madryt i Wolfsburg meldują się w ćwierćfinale. Pewne zwycięstwa
Piłkarze Realu Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów po raz drugi pokonali 2:0 Romę Wojciecha Szczęsnego, tym razem na swoim stadionie. Rewanż w Madrycie sędziował Szymon Marciniak.
Do przerwy we wtorkowym spotkaniu Realu z Romą nie było goli. Szczęsny kilka razy popisał się bardzo dobrymi interwencjami, np. dwukrotnie po strzałach Cristiano Ronaldo (m.in. sam na sam), a raz po uderzeniu Casemiro.
W drugiej połowie trwała wymiana "ciosów". W 50. minucie znakomitej okazji nie wykorzystał piłkarz Romy Mohamed Salah, a niedługo później Szczęsny obronił strzał z dystansu Ronaldo.
Real awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów
Źródło/Press Focus/x-news
Polakowi udawało się utrzymać bezbramkowy wynik przez ponad godzinę. Zanim wpuścił pierwszego gola, zatrzymał osiem strzałów rywali, co jest nowym rekordem Romy. W 64. minucie "Królewscy" jednak dopięli swego. Po dośrodkowaniu z prawej strony Lucasa Vazqueza Ronaldo pokonał z bliska Szczęsnego (13. gol Portugalczyka w obecnej edycji LM). Niestety przy okazji Szczęsny doznał kontuzji twarzy. Bramkarz reprezentacji Polski zderzył się z obrońcą swojego zespołu Kostasem Manolasem i przez pewien czas leżał na murawie. W końcu podniósł się i mimo widocznej rany pod okiem kontynuował grę.
REKLAMA
Niedługo później musiał po raz drugi wyciągać piłkę z siatki. Tym razem po zagraniu Ronaldo James Rodriguez pobiegł lewą stroną i nie dał szans polskiemu bramkarzowi. Piłka przeleciała między jego nogami.
Mimo okazji z obu stron (m.in. Ronaldo minimalnie przestrzelił w idealnej sytuacji) wynik już nie uległ zmianie.
Szczęsny zebrał bardzo dobre opinie po meczu. "Długo bronił po prostu wszystko, aż w końcu pokonał go Ronaldo", "Szczęsny zaliczył znakomity występ. bronił strzał za strzałem i długo utrzymywał Romę przy nadziei" czytamy w opiniach dotyczących występu Polaka na Santiago Bernabeu.
Portal goal.com dał Szczęsnemu ocenę "3" (skala 1-5), wyżej oceniono tylko Mohamed Salaha ("3,5").
REKLAMA
Oprócz Realu do ćwierćfinału awansował także VfL Wolfsburg, odnosząc największy sukces w historii klubu. "Wilki" po wyjazdowym zwycięstwie z KAA Gent 3:2 (było już nawet 3:0), we wtorek pokonały u siebie belgijski zespół 1:0, a bramkę zdobył w 74. minucie Andre Schuerrle.
W środę odbędą się dwa spotkania, w których trudniej wskazać faworytów, zwłaszcza po pierwszych zaciętych meczach. Zenit St. Petersburg podejmie Benficę Lizbona, z którą na wyjeździe przegrał 0:1, a Chelsea Londyn zagra z Paris Saint-Germain. W stolicy Francji angielski zespół uległ tylko 1:2, zachowując realne szanse awansu do ćwierćfinału.
Pozostałe rewanżowe mecze zaplanowano na 15-16 marca. W ostatnim z tych terminów odbędą się szlagiery - Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego podejmie Juventus (w Turynie było 2:2), a broniąca tytułu Barcelona, mająca zaliczkę 2:0, zagra u siebie z Arsenalem Londyn.
Ćwierćfinały odbędą się w terminach 5-6 oraz 12-13 kwietnia, półfinały - 26-27 kwietnia oraz 3-4 maja, a najważniejszą datą w tym sezonie będzie 28 maja, kiedy na San Siro w Mediolanie zostanie rozegrany finał.
ah
REKLAMA