Jazda po fali, adrenalina, rekiny - kitesurfing z Karoliną Winkowską
- To jest walka z żywiołem. Naprawdę adrenalina jest niesamowita - opowiadała w radiowej Trójce o kitesurfingu Karolina Winkowska, która w tym roku po raz trzeci w karierze zdobyła Puchar Świata w konkurencji freestyle i jednocześnie tytuł mistrzyni globu.
2016-03-14, 15:12
Posłuchaj
Powiązany Artykuł

Trzecia Strona Medalu
- Lubię jeździć po fali. To jest taka walka z żywiołem. Naprawdę adrenalina jest niesamowita, bo wiadomo - każda fala jest inna, nie wiadomo w którym ona momencie się zamknie, nie wiadomo czy nie spadnę z deski - opowiadała o swojej życiowej pasji Karolina Winkowska w audycji Trzecia Strona Medalu.
Kitesurfing bywa jednak niebezpieczny. W ostatnim czasie doszło do wielu ataków rekinów na surferów i kitesurferów. - Niestety w tym roku było dużo wypadków - w Australii, na Hawajach, jak i w innych miejscach. Byłam właśnie w Australii, gdzie atak rekina nastąpił w miejscu, w którym właśnie miałam pływać. Patrzyliśmy, że było tak za dużo ludzi, fale nie były takie idealne, więc poszliśmy do domu. Potem okazało się, że właśnie o tej godzinie tego dnia jednego chłopaka ugryzł rekin. Na szczęście nie był to śmiertelny wypadek. Ale wiadomo - trzeba się z tym liczyć. To jest morze. To jest terytorium rekinów. One tam są i może się takie coś wydarzyć - opowiadała w radiowej Trójce Karolina Winkowska.
Karolina Winkowska w styczniu 2016 roku po raz trzeci w karierze zdobyła Puchar Świata w kitesurfingu w konkurencji freestyle i jednocześnie tytuł mistrzyni globu.
Więcej o kitesurfingu w rozmowie z Karoliną Winkowską w Trzeciej Stronie Medalu.
man, PR3
REKLAMA
REKLAMA