Motoryzacja: brakuje rąk do pracy
Branża motoryzacyjna jest obecnie jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi polskiej gospodarki.
2016-03-17, 11:31
Posłuchaj
Nowe inwestycje, rosnące zamówienia na części samochodowe, a także związany z tym rekordowy wzrost eksportu sprzyjają tworzeniu nowych miejsc pracy. Tymczasem ludzi do pracy brakuje i firmy muszą sobie z tymi brakami radzić.
Warsztaty mają podnieść kompetencje
Jacek Opala dyrektor rozwoju w firmie Exact Systems podkreśla współpracę z Politechnikę Częstochowską.
- Właśnie pod jej auspicjami i pod auspicjami Polskiej Izby Motoryzacji w naszej firmie uruchomiliśmy program o nazwie Szkoła jakości. Są to warsztaty organizowane dla naszych pracowników, mają one podnosić ich kompetencje, uzupełniać kwalifikacje i wraz z nabywaniem doświadczenia praktycznego. To nie jest tylko nasze doświadczenie, wiele firm boryka się z problemem braku wystarczającej liczby osób do pracy – podkreśla gość radiowej Jedynki.
Nowe kanały komunikacji
Na rynek wchodzi obecnie pokolenie tak zwanych millenialsów, zatem firmy muszą odpowiednio się z nimi komunikować.
- Dlatego zdecydowaliśmy się również komunikować używając takich kanałów jak Facebook, czy LinkedIn. Mamy na swojej stronie uruchomiony livechat, przy pomocy którego zainteresowany kandydat może w czasie rzeczywistym otrzymać szczegóły oferty. Zbudowaliśmy także platformę e-learningową. Jest to narzędzie, które wspiera proces rekrutacyjny – wyjaśnia rozmówca.
Największy deficyt rąk do pracy jest głównie w rejonach specjalnych stref ekonomicznych, gdzie zlokalizowane są największe zakłady przemysłowe. To Śląsk, Dolny Śląsk i Wielkopolska.
Ewa Makulec, abo