Co dalej ze stopami procentowymi na świecie?
Za nami niemal dwutygodniowy maraton ze stopami procentowymi w roli głównej.
2016-03-18, 17:19
Posłuchaj
I choć wiele decyzji było do przewidzenia, to rynki często reagowały dość mocno i nie zawsze po myśli banków centralnych.
Najbardziej zaskoczył „gołębi” Fed
̶ Za najbardziej zaskakujący możemy uznać bardzo "gołębi" komunikat amerykańskiej Rezerwy Federalnej - mówi Bartosz Sawicki, Kierownik Departamentu Analiz Domu Maklerskiego TMS Brokers.
̶ Rynki nie spodziewały się takiego scenariusze, w którym Fed na każdym polu załagodził swoje stanowisko, bo nie tylko komunikat miał łagodny wydźwięk, to także w sposób bardzo pesymistyczny zrewidowano prognozy makroekonomiczne, a także przyszłym stóp procentowych – mówi analityk.
I wyjaśnia, że zwiększa się presja inflacyjna w USA, ważne wskaźniki są bliskie celu inflacyjnego, a szefowa Fed chce zobaczyć czy to nie jest chwilowe.
REKLAMA
̶ I podobnie jest z płacami i rynkami finansowymi – mówi.
I podsumowuje, że Fed bagatelizuje wszystkie dobre zjawiska i bacznie przygląda się czynnikom ryzyka, które w oczach Fed są nada bardzo ważne.
Stopy na tym samym poziomie w najważniejszych krajach
Stopy na dotychczasowym poziomie pozostawiły nie tylko USA, ale także m.in. Wielka Brytania, Japonia, czy Szwajcaria.
Jednocześnie, wczoraj Narodowy Bank Szwajcarii zapewnił, że pozostanie aktywny na rynku finansowym, jeśli wystąpi taka konieczność. SNB uważa również, że frank jest znacząco przewartościowany.
REKLAMA
Szwajcarski Bank Centralny znajduje się w sytuacji bardzo trudnej, gdyż jest mały i działa w małym kraju z otwartą gospodarką – mówi ekspert.
̶ Im mniej strachu na rynkach finansowych, tym mniej będą potrzebne działania ze strony SBC, a Szwajcarzy na pewno się cieszą, że wspólna waluta nie traci na wartości – mówi analityk.
Błażej Prośniewski, jk
REKLAMA