Wielkanoc: droga czy tania?

Środa przed Wielkanocą to czas, kiedy przygotowania do świąt zmierzają do kulminacyjnego momentu.

2016-03-23, 09:23

Wielkanoc: droga czy tania?
Choć ser jest tańszy, to wcale nie znaczy to, że za sernik zapłacimy w tym roku mniej, bo wyraźnie podrożał cukier.Foto: Pixabay

Posłuchaj

O tym ile będzie kosztowała w tym roku Wielkanoc w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

I choć pieniądze dla wielu schodzą wtedy na dalszy plan, niemniej jednak warto się zastanowić się, ile wydamy na wszystko to, co zajdzie się na naszych stołach, czyli na jaja, wędliny, sery i - naturalnie - ciasta.

Mięso i nabiał tańsze

Jak mówi  Michał Koleśnikow analityk banku BGŻ BNP, w tym roku na pewno mniej wydamy na mięso oraz nabiał.

- To są szczególnie produkty mięsne i mleczarskie. Jako Polacy dużą część wydatków na żywność przeznaczamy na mięso i jego przetwory i nabiał, stąd ten ogólny wzrost cen nie jest wysoki. Sery są wyraźnie tańsze niż przed rokiem, masło, mleko w trochę mniejszym stopniu niż twarogi. Mięso też jest wyraźnie tańsze o 1 do 4 proc. w zależności od asortymentu. To jest zauważalny spadek cen - podkreśla gość radiowej Jedynki.

Cukier o 20 proc. droższy

I choć ser jest tańszy, to wcale nie znaczy to, że za sernik zapłacimy w tym roku mniej, bo wyraźnie podrożał cukier.

- Wypieki przygotowane w domu mogą być rzeczywiście troszkę droższe, szczególnie za sprawą cukru, który jest prawie o 20 proc. droższy niż przed rokiem. To jest bardzo duży wzrost. Ta sytuacja jest spowodowana ubiegłoroczną suszą. Buraków cukrowych w Polsce i w innych krajach europejskich zebrano znacznie mniej niż rok wcześniej. Stąd krajowa produkcja cukru jest mniejsza, a nie jest łatwo uzupełnić te braki importem. Jeśli chodzi o mąkę, to jest ona minimalnie droższa niż przed rokiem, to jest wzrost o 1-2 procent, być może w niektórych sklepach ceny wcale nie wzrosły - wyjaśnia rozmówca.

Dodatkowym argumentem, który przemawia za tym, że tegoroczna Wielkanoc nie będzie droższa niż ta w 2015, jest to, że - jak pokazują statystyki GUS -  w ostatnim czasie płace rosły szybciej niż ceny żywności.

Sylwia Zadrożna, abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej