Zadośćuczynienie będzie wypłacone w ratach, bo to duże obciążenie dla budżetu powiatowego szpitala. - Nasze ubezpieczenie nie pokrywa tej sumy w całości. Niestety, ale część tej ugody będzie musiała być wypłacona z budżetu szpitala. Trochę będziemy musieli ograniczyć plany remontowo-inwestycyjne - mówi Mateusz Grabicki, wicedyrektor placówki.
Szpital zgodził się na ugodę między innymi z uwagi na niekorzystną dla placówki opinię biegłego. - Nie chcieliśmy przedłużać batalii sądowej. Poza tym po zapoznaniu się z opiniami biegłych, po konsultacji z radcą prawnym uznaliśmy, że ewentualna batalia sądowa może zakończyć się jeszcze większym odszkodowaniem - tłumaczy Grabicki.
Chłopiec przyszedł na świat trzy lata temu. Ciąża przebiegała prawidłowo. W wyniku komplikacji dziecko było przez pewien czas niedotlenione, co spowodowało trwały uszczerbek na zdrowiu.
REKLAMA