Lotnisko w Brukseli częściowo otwarte od niedzieli
Szacuje się, że w wakacje port lotniczy będzie działać w 40 procentach, a w pełni funkcjonalny będzie dopiero pod koniec roku.
2016-04-02, 18:37
Posłuchaj
Jest decyzja w sprawie lotniska. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł

Belgia: zarzuty dla podejrzanego o terroryzm
Lotnisko w Brukseli, zniszczone w atakach terrorystycznych 22 marca, zostanie jutro częściowo otwarte. Poinformowały o tym władze portu lotniczego Zaventem.
Na początek loty wznowi narodowy przewoźnik - Brussels Airlines. Częściowe otwarcie lotniska było możliwe, bo związki zawodowe policjantów porozumiały się z rządem w sprawie zwiększenia środków bezpieczeństwa w terminalu.
Dyrektor portu Arnaud Feist poinformował, że jutro odlecą samoloty do Faro, Aten i Turynu. Dodał, że hala odlotów, w której zamachowcy zdetonowali bomby, została przygotowana do odprawy pierwszych pasażerów. - Wzniesione zostały tymczasowe konstrukcje. Najpierw czynne będą 4 stoiska, a następnie 8. Będą wyposażone w bramki do wykrywania metali i aparaturę do prześwietlania ludzi i bagażu - poinformował Arnaud Feist.
Pasażerowie będą sprawdzani już przy wejściu na lotnisko. Zwiększonych środków bezpieczeństwa domagały się związki zawodowe policjantów, które blokowały częściowe otwarcie lotniska. Po wielogodzinnych negocjacjach policjanci porozumieli się z rządem.
Wcześniej zielone światło dla otwarcia lotniska dała straż pożarna, a także eksperci, którzy uznali, że tymczasowe konstrukcje pozwalają na odprawę i kontrolę pasażerów. Będzie to możliwe na razie w ograniczonym zakresie.
Na początku brukselskie lotnisko będzie obsługiwać jedną piątą lotów przewidzianych w rozkładzie. - Przez kontrolę będzie mogło przejść ośmiuset pasażerów na godzinę - potwierdził dyrektor portu lotniczego. Przed zamachami odprawianych było około pięciu tysięcy na godzinę. Władze lotniska liczą na to, że w pełni funkcjonalne będzie ono już w wakacje, ale eksperci przewidują, że dopiero pod koniec roku.
Jutro dojazd na lotniska będzie możliwy tylko samochodami prywatnymi lub taksówkami. Transport publiczny ma być uruchomiony możliwie szybko.
IAR/agkm
(Sondaż: Polacy o zagrożeniu terroryzmem, 25 marca 2016. TVN24/x-news)