Na rynku pracy coraz mniejszy podział na Polskę A i B
Na rynku pracy podział na Polskę A i B jest nadal aktualny, ale widać symptomy zmian.
2016-04-13, 21:14
Posłuchaj
Historycznie utrwalony podział na Polskę A i B wciąż jest widoczny na rynku pracy, ale pojawiają się symptomy, które wskazują, że powoli traci on na znaczeniu - wynika z „Regionalnego Barometru Rynku Pracy” przygotowanego przez Work Service S.A.
̶ Zmianę widać wyraźnie w postawach i nastrojach pracowników - tłumaczy Andrzej Kubisiak z agencji Work Service.
W Polsce Wschodniej coraz mniej obaw o utratę pracy
Jak wyjaśnia, w Polsce Wschodniej w dużo mniejszym stopniu pracownicy obawiają się o utratę pracy, jeśli porównać to z wynikami populacji ogólnopolskiej.
̶ W takich województwach jak: podlaskie, lubelskie czy podkarpackie, tylko co dziesiąty pracownik boi się utraty pracy, a to oznacza, że 90 proc. badanych uważa, że ma pewną, stałą prace i nie boi się o swoją sytuację – mówi ekspert.
REKLAMA
Rosną też wymagania dotyczące zarobków
Na wschodzie pracownicy nie obawiają się o zatrudnienie, mają też wysokie wymagania dotyczące wysokości wynagrodzenia.
̶ Najwięcej oczekiwań dotyczących zarobków mają pracownicy w woj. świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim – tam wzrostu wynagrodzeń oczekuje aż 60 proc. badanych – mówi ekspert.
Większe obawy o pracę występują za zachodzie Polski
Tymczasem na zachodzie Polski obawy o prace są większe.
̶ Mimo, że na zachodzie ofert pracy jest więcej, to pracownicy obawiają się bardziej o utratę zatrudnienia - mówi ekspert.
REKLAMA
Jednak nadal wskaźniki makroekonomiczne wypadają w regionie wschodnim gorzej. Na wschodnich terenach, średnie bezrobocie jest wyższe niż w całej Polsce.
̶ Jednak dobre nastroje pracowników to pierwszy sygnał, że sytuacja staje się lepsza - tłumaczy Kubisiak.
Dobre nastroje pracowników, nie korelują jednak z postawami pracodawców. Otóż największe zapotrzebowanie na pracowników będzie w południowej części Polski. W województwach małopolskim i śląskim aż 31,1% firm planuje rekrutacje w najbliższych miesiącach.
Justyna Golonko, jk
REKLAMA
REKLAMA