Śmiertelne potrącenie na pasach. Dariusz K. usłyszał wyrok
Muzyk i celebryta Dariusz K. skazany za śmiertelne potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych. Sędzia Aleksandra Błażejewska wymierzyła mu karę siedmiu lat więzienia i orzekła dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
2016-04-28, 13:27
Posłuchaj
Mężczyzna odpowiadał za śmiertelnie potrącenie w Warszawie 63-letniej kobiety. Badanie wykonane bezpośrednio po wypadku wykazało obecność kokainy w jego organizmie. K. w trakcie procesu przyznał, że owszem, kokainę zażywał, ale dzień wcześniej na imprezie. I wsiadając za kierownicę był pewien, że jest "czysty".
Sąd jednak nie uwierzył w te wyjaśnienia. Uznał, że było tak, jak wskazywał biegły. Czyli, że K. zażył kokainę na godzinę albo dwie przed wypadkiem. - Nie budzi wątpliwości przyjęcie, że oskarżony był pod wpływem kokainy - stwierdziła sędzia. Sąd zgodził się z adwokatem, że oskarżony wykazał skruchę i przeprosił męża zmarłej. Orzekł jednak karę jedynie o rok niższą od tej, o którą wnosił prokurator.
Obrońcy przez cały proces próbowali wykazać, że opinia biegłego toksykologa zawiera błędy. Być może dlatego adwokat już zapowiedział apelację. Dariusza K. w sądzie nie było. Z przyjazdu zrezygnował w ostatniej chwili.
Prokurator nie kryła satysfakcji. Powiedziała, że fakt, iż sąd orzekł dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów świadczy o tym, że Dariusz K. nie daje gwarancji, że będzie przestrzegał przepisów ruchu drogowego. Sąd zdecydował, także o przedłużeniu aresztu tymczasowego wobec Dariusza K. o 6 miesięcy.
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA