Euro 2016: kolejna kontuzja wyklucza gracza z imprezy. Anglicy muszą radzić sobie bez Welbecka

25-letni zawodnik od lat ma opinię zawodnika podatnego na urazy. Także w tym sezonie przegapił wiele spotkań swojego klubu - w sumie wystąpił w 16 spotkaniach, strzelił w nich 5 bramek. Wydawało się, że selekcjoner Roy Hodgson będzie zainteresowany tym, by zabrać go na francuski turniej, jednak po raz kolejny na drodze piłkarza stanęła kontuzja.

W niedzielnym hicie Premier League, w którym Arsenal zmierzył się z Manchesterem City, Anglik musiał opuścić boisko już w 24. minucie meczu. Po raz kolejny chodziło o uraz kolana - w lutym Welbeck wrócił po tym, jak pauzował przez 10 miesięcy właśnie przez problemy z kolanem. W ubiegłym sezonie był wykluczony z gry przez ponad 100 dni, wcześniejsze urazy nie były tak poważne, ale snajper jest uważany za następnego ze "szklanych" graczy "Kanonierów", których w ostatnich latach w tym zespole nie brakowało.

Teraz mówi się o tym, że przerwa w grze może potrwać nawet 5 miesięcy, co oznacza, że napastnik straci nie tylko największą piłkarską imprezę Europy, ale też okres przygotowawczy do nowego sezonu w klubie.

REKLAMA

Arsenal oficjalny komunikat w sprawie stanu zdrowia swojego piłkarza przekaże w środę. W czwartek Hodgson poda szeroką kadrę na turniej i można zastanawiać się, kto zajmie miejsce Welbecka wśród wybrańców, którzy pojadą do Francji. Wśród napastników pewniakami wydają się być Harry Kane, Jamie Vardy, Daniel Sturridge i kapitan drużyny Wayne Rooney. W tym momencie wiadomo już, ze jedno miejsce pozostaje wolne.

ps