Ministerstwo środowiska wskazało dyrektora Białowieskiego Parku Narodowego

Poprzedniego dyrektora - Mirosława Stepaniuka - minister środowiska Jan Szyszko odwołał na początku grudnia 2015 r. Nie podano powodów. Ministerstwo ogłosiło konkurs na stanowisko dyrektora. Wygrała go Olimpia Pabian.

Powiązany Artykuł

Komisja Europejska prosi o wyjaśnienia ws. Puszczy Białowieskiej

Pabian była w przeszłości kierownikiem Ośrodka Edukacji Przyrodniczej Białowieskiego Parku Narodowego. Współpracowała również z organizacjami ekologicznymi. Obecnie jest przedsiębiorcą, prowadzi pensjonat.

Białowieski Park Narodowy jest najstarszym polskim parkiem narodowym. Jego początki sięgają 1921 r. Park chroni ostatni las pierwotny na Niżu Europejskim. Puszcza Białowieska jest też światową ostoją żubra. Park zajmuje jedną szóstą polskiej powierzchni Puszczy Białowieskiej. Pozostałą częścią Puszczy Białowieskiej administrują trzy nadleśnictwa Lasów Państwowych (Białowieża, Browsk, Hajnówka).

Pod koniec marca 2016 r. minister środowiska zatwierdził aneks do Planu Urządzenia Lasu (PUL) dla Nadleśnictwa Białowieża, według którego możliwe są większe cięcia drzew na tym terenie. Leśnicy tłumaczą konieczność tej wycinki gradacją kornika drukarza, który atakuje świerki. Aneks zakłada zwiększenie pozyskania drewna do 188 tys. metrów sześciennych drewna w ciągu 10 lat (lata 2012-2021). Poprzedni PUL zakładał pozyskanie ponad 63,4 tys. metrów sześciennych drewna w ciągu 10 lat.

REKLAMA

 Minister Szyszko zdecydował o większej wycince w Puszczy Białowieskiej:

TVN24/x-news

Decyzji ministra sprzeciwiają się organizacje ekologiczne, było też wiele głosów krytycznych ze strony środowisk naukowych. W kwietniu siedem organizacji ekologicznych złożyło skargę do Komisji Europejskiej na decyzję ministra środowiska dot. zwiększenia wycinki w Puszczy Białowieskiej. Wskazują w niej, że decyzja o wycince narusza unijną dyrektywę siedliskową, zgodnie z którą przedsięwzięcie mogące istotnie oddziaływać na dany obszar Natury 2000 wymaga przeprowadzenia tzw. specjalnej oceny.

PAP/iz

REKLAMA