Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych o proteście w CZD
Od ponad tygodnia pielęgniarki protestują w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka. O proteście i sytuacji w polskim pielęgniarstwie mówiła w Polskim Radiu 24 Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
2016-05-30, 19:52
Posłuchaj
Jak utrzymywała Zofia Małas, sytuacja w polskim pielęgniarstwie jest dramatyczna. Wynika przede wszystkim z braków w personelu. W Centrum Zdrowia Dziecka jest zatrudnionych 791 pielęgniarek i 9 pielęgniarek kontraktowych. Według protestujących, każdego dnia w szpitalu brakuje ok. 70 pielęgniarek.
– Mamy 100 tys. pielęgniarek za mało w systemie. To, co się dzieje w Centrum Zdrowia Dziecka, ma miejsce w większości szpitali. Czy to etyczne, żeby jedna pielęgniarka miała pod opieką dwudziestu czy trzydziestu pacjentów – pytał gość Polskiego Radia 24.
Jak przekonują protestujące pielęgniarki, brak kadr wynika z tego, że zarobki w placówce są niekonkurencyjne. Średnia płaca pielęgniarek w Polsce to, jak informowała Zofia Małas, 3,3 tys. zł brutto.
– Pielęgniarki oczekują godziwych zarobków, ponieważ praca jest obciążająca i fizycznie, i psychicznie. Wymaga również ustawicznego kształcenia się – mówiła.
REKLAMA
Z Zofią Małas rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/dds/pj
REKLAMA