Grecja: gwałtowne zamieszki i pożar w ośrodku dla migrantów. Jest wielu rannych
W ośrodku Moria na Lesbos doszło do starć między Afgańczykami a Pakistańczykami, którzy od wielu tygodni czekają na rozpatrzenie wniosków o azyl. W trakcie zamieszek wybuchł pożar. Dziesiątki osób zostało rannych.
2016-06-02, 12:10
Posłuchaj
Pożar w ośrodku dla migrantów Moria na Lesbos. Z Aten Beata Kukiel-Vraila/IAR
Dodaj do playlisty
Pakistańczycy oskarżają Afgańczyków o mafijne próby kontrolowania ośrodka, z kolei uchodźcy z Afganistanu twierdzą, że pakistańskie grupy kradną im jedzenie i zaczepiają na tle seksualnym kobiety i dzieci.
Grecka policja informuje, że do różnych incydentów między uchodźcami dochodzi prawie codziennie, ale w nocy ze środy na czwartek sprawy wymknęły się spod kontroli. Ogień błyskawicznie ogarnął namioty i rzeczy migrantów, których udało się ewakuować z ośrodka.
Nocne zamieszki w obozie dla imigrantów na Lesbos w kwietniu:
RUPTLY/x-news
REKLAMA
Na Lesbos przebywają funkcjonariusze Frontexu z wielu krajów unijnych, ale żaden z nich nie znajdował się w ośrodku po zmierzchu. Brakowało tam także wyższych rangą policjantów.
Dziennikarze i pozarządowe organizacje twierdzą, że procedura związana z przyznawaniem azylu migrantom posuwa się w ślimaczym tempie, a tymczasem w ośrodku na decyzję czeka dwa tysiące osób, a ponad tysiąc w pobliskim obozie.
Powiązany Artykuł
KRYZYS MIGRACYJNY - SERWIS SPECJALNY
W efekcie, migranci którzy nielegalnie przybyli na greckie wyspy, w większości złożyli wnioski o azyl w Grecji. Ocenia się, że w całym kraju przebywa ich ponad 56 tysięcy. Według unijnej agencji ochrony granic Frontex, liczba migrantów docierających na greckie wyspy zmniejszyła się w kwietniu o 90 procent w porównaniu z marcem.
W sumie w kwietniu z Turcji do Grecji drogą morską dotarło niespełna 2,7 tys. osób. Wśród nich największą grupę stanowili Syryjczycy, a także obywatele Pakistanu, Afganistanu i Iraku.
REKLAMA
Unia Europejska zawarła z Ankarą porozumienie, na mocy którego wszyscy imigranci, którzy począwszy od 20 marca nielegalnie przedostają się z Turcji na greckie wyspy, są odsyłani do Turcji. Ma to zniechęcić uchodźców do nielegalnej wyprawy do Grecji oraz pokazać, że zostając w Turcji, będą mieć możliwość legalnej podróży do UE.
IAR/iz
REKLAMA