David Cameron na Gibraltarze przekonuje do pozostania w UE
Pierwszy od 1968 roku przyjazd premiera na ten skrawek ziemi podległy Wielkiej Brytanii spotkał się już z krytyką ze strony Hiszpanii.
2016-06-16, 11:40
Posłuchaj
Pełniący funkcję premiera Hiszpanii Mariano Rajoy miał się dowiedzieć o wizycie Davida Camerona wczoraj wieczorem. Madryt wyraził zdziwienie, że tydzień przed referendum w sprawie obecności Wielkiej Brytanii w UE szef brytyjskiego gabinetu znalazł czas, aby odwiedzić 32-tysięczną społeczność, skoro mieszkańcy półwyspu sprzeciwiają się Brexitowi.
David Cameron przyleci na Gibraltar po południu i poprowadzi spotkanie na rzecz pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Zrobi to prawdopodobnie po to, aby uzmysłowić Brytyjczykom, że skutkiem Brexitu może być utrata części kontroli nad Gibraltarem.
Madryt ubolewa tymczasem, że Cameron nie znalazł czasu, aby wznowić negocjacje z Hiszpanią dotyczące przyszłości Gibraltaru. Hiszpański rząd stoi na stanowisku, że nadzór nad półwyspem powinny pełnić wspólnie Londyn i Madryt. Hiszpania przypomina, że ONZ uznaje terytorium za kolonię, którą należy poddać dekolonizacji.
IAR/fc
REKLAMA
REKLAMA