Diamentowa Liga: Angelika Cichocka najszybsza na 1500 metrów

Wicemistrz świata z Pekinu zaatakował na 200 m do mety, ale w końcówce najszybszy okazał się Kenijczyk Ferguson Rotich, który wygrał czasem 1.45,07. Polak miał wynik 1.45,41, a lepszy od niego był jeszcze Francuz Pierre-Ambroise Bossen - 1.45,23. Słabo wypadł rekordzista globu Kenijczyk David Rudisha, który był tuż za Kszczotem - 1.45,69.

Cichocka, która z sukcesami biega także 800 m, miała doskonały finisz. Drugą Szwedkę Meraf Bahtę wyprzedziła o ponad sekundę - 4.04,37. Dopiero dwunasta była Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) - 4.07,87. 20-letnia lekkoatletka jest w tym sezonie jedną z najbardziej eksploatowanych polskich zawodniczek. Startowała niemal w każdym mityngu Diamentowej Ligi.

Trzeci w biegu na 400 m ppł był Patryk Dobek (SKLA Sopot) - 49,89. Wygrał Portorykańczyk Javier Culson - 49,43. Za falstart został zdyskwalifikowany Amerykanin Bershawn Jackson. Lekkoatleci rywalizowali w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych - było zimno i mokro.

Na najniższym stopniu podium stanęła także Kamila Lićwinko. Lekkoatletka Podlasia Białystok zaliczyła tym razem 1,90. Halowa mistrzyni świata z Sopotu (2014) nie ma szczęścia w tym sezonie do pogody. To kolejny mityng, w którym warunki przeszkadzały szczególnie zawodnikom konkurencji technicznych. Najlepiej poradziła sobie "weteranka" Hiszpanka Ruth Beitia - 1,93. Liderka światowej tabeli Włoszki Desiree Rossit nie zaliczyła pierwszej wysokości - 1,81.

REKLAMA

Szóstą lokatę w biegu na 400 m wywalczyła czasem 53,35 Małgorzata Hołub (Bałtyk Koszalin). Jako pierwsza na metę dotarła Jamajka Novlene Mills-Williams - 52,29.

Dopiero ósmy był mistrz świata z Daegu (2011) w skoku o tyczce Paweł Wojciechowski. Zawodnik CWZS Zawisza Bydgoszcz SL zaliczył tylko pierwszą wysokość 5,35. A zwyciężył rekordzista globu Francuz Renaud Lavillenie - 5,73.

bor