Lech Kaczyński patronem terminalu LNG w Świnoujściu
Terminal gazowy od dnia 18 czerwca w Świnoujściu będzie nosił imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Uroczystość zbiega się z pierwszą komercyjną dostawą surowca do terminalu LNG. Wzięli w niej udział między innymi prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
2016-06-18, 14:35
Posłuchaj
Surowiec dostarcza statek "Al-Nuaman", który już wcześniej uczestniczył w technologicznym rozruchu instalacji w Świnoujściu. Statek przywiózł ponad 200 tysięcy metrów skroplonego gazu. Po tak zwanej regazyfikacji, czyli zmianie z postaci płynnej na lotną, będzie to około 120 milionów metrów sześciennych błękitnego paliwa. Rozładunek surowca potrwa około doby.
– Pierwsza, komercyjna dostawa skroplonego gazu do Polski jest dużym krokiem w kierunku uniezależnienia się Polski od surowca pochodzenia wschodniego – mówił ze Świnoujścia Karol Tokarczyk, reporter Informacyjnej Agencji Radiowej.
Rocznie terminal w Świnoujściu może przyjąć 5 miliardów metrów sześciennych gazu. To jedna trzecia zapotrzebowania Polski na ten surowiec. Koordynatorzy budowy, czyli przedstawiciele Gaz-Systemu zapewniają, że to właśnie dzięki determinacji prezydenta Lecha Kaczyńskiego zapoczątkowano przygotowania do budowy gazoportu. Jarosław Kaczyński podczas uroczystości podkreślał, że nazwanie gazoportu imieniem zmarłego brata, nie jest przypadkiem.
– Według prezesa PiS, Lech Kaczyński dbał o bezpieczeństwo energetyczne kraju – powiedział Karol Tokarczyk.
REKLAMA
Według informacji Polskiego LNG, na świecie działa około 100 terminali do odbioru skroplonego gazu. Najwięcej jest ich w Japonii. W Europie funkcjonują 23 takie instalacje.
IAR
REKLAMA