Plan Junckera: Polska będzie walczyć o pieniądze, ale…
47 projektów z Polski o wartości blisko 81 miliardów złotych będzie ubiegać się o wsparcie z Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych, czyli z finansowego filaru Planu Junckera.
2016-06-22, 13:19
Posłuchaj
Plan Junckera może być pomocny w realizacji Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju, a najwięcej projektów zgłosił sektor energetyczny - zauważa Adam Ruciński prezes firmy doradczej BTFG.
- Projekty są raczej klasyczne, czyli infrastruktura energetyczna. Od wielu lat mówi się, że energetyka potrzebuje unowocześnienia i olbrzymich nakładów, te pieniądze, które byśmy dostali i tak nie załatwią sprawy, ale niewątpliwie pomogą. Pojawia się również kolej, są Przewozy Regionalne. Spółka jest obecnie w skomplikowanej sytuacji finansowej. Pasażerowie oczekują lepszego taboru i lepszego serwisu – wylicza gość.
Posłuchaj
Musimy konkurować o pieniądze
Polskie projekty będą musiały jednak konkurować z projektami z innych krajów i to też będzie dla nas wyzwanie oraz ciekawe doświadczenie - podkreśla Tomasz Kaczor główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego.
- Ciekaw jestem jak wypadniemy w konkurencji międzynarodowej. Warto pamiętać, że to są pieniądze zwrotne, co więcej będziemy musieli konkurować o nie z innymi krajami. My nie mamy swojego wydzielonego woreczka, jak to jest w przypadku funduszy strukturalnych, z którego możemy czerpać i nikt nam tego nie zabierze. My będziemy walczyć o te fundusze – przypomina ekspert.
REKLAMA
Posłuchaj
Impuls do inwestycji
Plan Juncekra ma wzmocnić europejską gospodarkę - przypomina Jakub Kurasz z PWC.
- Cel jest jeden pobudzić europejskie inwestycje, które w efekcie kryzysu zmieniły się o 200-300 mld euro. Cały fundusz ma szanse pobudzić inwestycje rzędu ponad 300 mld euro – wylicza rozmówca.
Posłuchaj
Zastrzyk gotówki
W ten sposób plan Junckera doskonale wpisuje się w nasz plan, bo jednym z celów rządowego planu jest podniesienie poziomu inwestycji w Polsce - dodaje Adam Ruciński.
- Sam pomysł jest dobry, bo jest on oparty na tym, że trzeba dać gospodarce pieniądze i to najlepiej przez inwestycje. Jak następuje zastrzyk gotówki to korzystamy z tego wszyscy – tłumaczy.
REKLAMA
Posłuchaj
Brakuje nam doświadczenia
W tym kontekście dobrze by było, żeby jak najwięcej pieniędzy trafiło do naszego kraju, bo polskim firmom trudno będzie zdobywać zamówienia przy inwestycjach za granicą - uważa Tomasz Kaczor.
- Kraje starają się dość zazdrośnie strzec pieniędzy wydawanych ze źródeł publicznych. Dodatkowo, żeby walczyć w Europie trzeba mieć doświadczenie. Dużo łatwiej będzie się wykazać się nim niemieckim firmom, niż polskim – dodaje.
Posłuchaj
Wsparcie w ramach Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych ma być dostępne do lipca 2019 roku, ale środki mogą wyczerpać się wcześniej. O pomocy decyduje więc dobre przygotowanie inwestycji i czas.
Najliczniejszą grupą projektów z Polski są przedsięwzięcia z sektora energetycznego - 22. Na liście znajduje się również 7 projektów z zakresu transportu szynowego, w tym związane z projektowaniem i budową taboru oraz inwestycjami w infrastrukturę oraz 4 projekty z zakresu transportu morskiego. Najbardziej kosztowny dotyczy rozbudowy infrastruktury portowej w Szczecinie.
REKLAMA
Sylwia Zadrożna, abo
REKLAMA
REKLAMA