System viaToll dał ponad 6 mld zł w ciągu 5 lat
6 332 876 580 złotych trafiło w ciągu 5 lat funkcjonowania viaToll, czyli systemu elektronicznego poboru opłat za przejazd autostradami i innymi drogami płatnymi w Polsce na konto Krajowego Funduszu Drogowego. Na czysto ponad 4 miliardy.
2016-07-05, 15:22
Posłuchaj
- To jest ewidentny sukces. System, który wystartował w lipcu 2011 roku kosztował Skarb Państwa 966 mln zł. Ta inwestycja infrastrukturalna zwróciła się po 18 miesiącach. Dziś z przychodami pod 6 mld 330 mln zł to jest sukces tym większy, ponieważ przypomnę, że te pieniądze, które płacą przewoźnicy, służą temu, by infrastrukturę utrzymywać i modernizować - mówił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Gorzkowski z firmy Kapsch.
Czas na rozbudowę systemu
viaTOLL na początku obejmował 1 560 kilometrów, obecnie 3 145. Najwięcej płatnych dróg mamy na Śląsku, najmniej w Polsce Wschodniej.
- Obecnie w systemie zarejestrowanych jest ponad 960 tys. pojazdów. To są w 60 proc. pojazdy polskie, a w 40 proc. zagraniczne. Jeśli do Polski wjeżdża przedsiębiorca z Ukrainy, Białorusi, bądź Rosji i na ścianie wschodniej nie ma systemu, to on nie płaci za infrastrukturę. Przedsiębiorca polski z Dolnego Śląska płaci za nią. Relacja biznesowe powinny być takie, że każdy płaci, żeby były równe szanse, takie same koszty korzystania z infrastruktury. Dlatego liczę na to, że system zostanie rozbudowany – podkreśla ekspert.
Przykład innych krajów
Jakiś czas temu Minister Infrastruktury mówił, że resort pracuje nad kilkoma koncepcjami poboru opłat i że kluczowy będzie rachunek ekonomiczny związany z nowym systemem. Nasz gość wierzy, że decyzje podjęte w Polsce będą podobne do tych podjętych w innych krajach.
REKLAMA
- W Europie, w krajach w których wprowadzono krajowy system poboru opłat, bez względu na to, czy satelitarny, czy radiowy, wszędzie jest on rozbudowywany, myślę, że tak samo będzie w Polsce – dodaje.
Równolegle rozwija się też system viaAUTO, który umożliwia elektroniczny pobór opłat od samochodów osobowych. Obecnie w systemie tym mamy ponad 54 tysiące pojazdów. Obowiązuje on na płatnych odcinkach autostrad zarządzanych przez GDDKiA (A2 Konin-Stryków i A4 Bielany Wrocławskie - Sośnica).
Sylwia Zadrożna, abo
REKLAMA